Startuje oscarowa kampania filmu ''Avengers: Koniec gry'' 1
Walt Disney i Marvel Studios zamierzają prowadzić oscarową kampanię widowiska Avengers: Koniec gry. Do listy dopisano nazwiska aktorów i aktorek, którzy mają powalczyć o nominację. Z pewnością niejedna osoba zostanie zaskoczona.
Avengers: Koniec gry to najbardziej kasowy film wszech czasów, a także produkcja, która została przyjęta całkiem nieźle. W teorii powinno to wystarczyć to walki o Oscary mając w pamięci fakt, iż w kategorii "Najlepszy film" nominowano Czarną Panterę. Teraz Walt Disney i Marvel Studios liczą na to, że Akademia Filmowa podobnie postąpi przy okazji tegorocznej superprodukcji.
Co ciekawe studio zgłosiło wszystkich swoich najważniejszych aktorów do walki o Oscara w kategoriach drugoplanowych. Włączając w to Chrisa Evansa i Roberta Downeya Jr. Poniżej lista z kategoriami, w których Avengers: Koniec gry miałoby walczyć o nominację:
- Najlepszy film
- Najlepszy reżyser – Anthony Russo i Joe Russo
- Najlepszy scenariusz adaptowany – Christopher Markus i Stephen McFeely
- Najlepszy aktor drugoplanowy – Robert Downey Jr., Chris Evans, Mark Ruffalo, Chris Hemsworth, Jeremy Renner, Josh Brolin, Paul Rudd, Don Cheadle
- Najlepsza aktorka drugoplanowa – Scarlett Johansson, Gwyneth Paltrow, Zoe Saldana, Karen Gillan, Brie Larson
- Najlepsze zdjęcia
- Najlepszy montaż
- Najlepsze kostiumy
- Najlepsza charakteryzacja i fryzury
- Najlepszy dźwięk
- Najlepszy montaż dźwięku
- Najlepsze efekty specjalne
- Najlepsza muzyka oryginalna
Jak myślicie – tak realnie, to w których kategoriach film braci Russo ma szanse na nominacje?
Źrodło: ComicBookMovie
Disney z Marvelem są w naprawdę nieciekawej sytuacji. Z jednej (publicznej) strony będą promować Avengersów w walce o Oscary i podawać gro argumentów za jakością ich filmów, z drugiej (prywatnej) strony już dziś wiedzą, że ich starania są skazane na klęskę i porażkę. Z pewnością przed ukazaniem się Jokera liczyli szanse na Oscara/y w najważniejszych kategoriach (film, reż, scen, aktor/ka). Teraz mogą co najwyżej liczyć na coś w stylu: nagroda za dźwięk lub efekty specjalne.
Jestem absolutnie przekonany, że jeżeli Akademia się zdecyduje wprowadzić film, którego materiałem źródłowym jest komiks, na salony, to z pewnością będzie to Joker, a nie Avengers. Osobiście bardzo bym tego chciał. I mimo, że filmy Marvela dostarczają mi niekłamanej rozrywki, a oglądanie ich to czysta przyjemność, to pod względem artystycznym, w tym budowania psychologii postaci i wymagań stawianych widzowi są daaaalekooo w tyle za nowym filmem Todda.