Przez drzwi garderoby w dziecięcej sypialni prowadzi droga do Monstropolis – świata potworów. W centrum miasta mieści się fabryka „Potwory i spółka”, z której co noc wyruszają elitarne oddziały potworów i wkraczają do świata ludzi, by straszyć dzieci i kolekcjonować ich krzyki, które są głównym źródłem energii w tym… zobacz więcej
Przez drzwi garderoby w dziecięcej sypialni prowadzi droga do Monstropolis – świata potworów. W centrum miasta mieści się fabryka „Potwory i spółka”, z której co noc wyruszają elitarne oddziały potworów i wkraczają do świata ludzi, by straszyć dzieci i kolekcjonować ich krzyki, które są głównym źródłem energii w tym potworzym świecie. Jest to bardzo ciężka praca, bo dzieci nie jest już tak łatwo przestraszyć jak niegdyś. Prawdziwą gwiazdą i mistrzem straszenia jest Sulley, a jego asystentem i najlepszym przyjacielem – Mike Wazowski. Potwory wierzą, że to właśnie dzieci są niebezpieczne i toksyczne. Kiedy więc mała dziewczynka trafia przypadkiem do ich świata, wybucha prawdziwa panika. Sulley i Mike starają się za wszelką cenę odesłać ją do domu, tymczasem jednak trafiają na trop niesamowitego spisku, który może zagrozić istnieniu całego ich świata… Anonimowy
Film się jak najbardziej udał. Jest ciekawy wizualnie, głównie ze względu na postacie potworów, które niewątpliwie tworzyli graficy ciężko zwichrowani estetycznie i z nadmiarem wyobraźni. przeczytaj recenzję
Możliwe spoilery Wprowadzenie — "Potwory i spółka" to najambitniejsza produkcja w piętnastoletniej historii studia Pixar, w którym powstały m.in. filmy takie jak Toy Story, Toy Story 2 czy Dawno temu w trawie. Wyreżyserowany przez Pete'a Doctera ("Toy Story") film zrealizowano w technice animacji komputerowej. Jego realizacja wymagała 2,5 miliona godzin przetwarzania danych, czyli ponad dwa... zobacz więcej
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Pozostałe
Proszę czekać…
Moja zdecydowanie najulubieńsza animacja Pixara, no może jeszcze Toy Story, ale i tak nie przebije tego filmu. Może być druga