Klan

3,6
Na czele wielopokoleniowej rodziny Lubiczów stoją dziadkowie, Maria i Władysław. Pani Maria prowadzi aptekę w swoim domu na warszawskiej Sadybie. Pomaga jej córka Elżbieta. Druga córka, Dorota, jest zakonnicą. Starszy syn, Paweł, ceniony chirurg pracuje w szpitalu, a popołudniami dorabia w spółdzielni lekarskiej. Młodszy, Ryszard, jest hydraulikiem. Wraz z żoną Grażyną na próżno marzy o upragnionym dziecku. Wszystkie dzieci i wnuczęta często odwiedzają gościnne mieszkanie dziadków. Na krótko przed siedemdziesiątymi urodzinami seniorki rodowego klanu w domu Lubiczów pojawia się także ich jeszcze jedna córka Monika, od lat skłócona z rodzicami. Czyżby happy end? Nie, już pierwszy odcinek filmu zapowiada wielkie kłopoty.
Odcinki 4245 dodaj odcinek
Po spotkaniu z Małgorzatą Jerzy czuje się coraz bardziej osaczony. Trapią go senne koszmary. Elżbieta niepokoi się o przeszczepioną nerkę Jasia, który z powodu złych wyników badań został zatrzymany w szpitalu. Feliks ma nowy pomysł na biznes, jednak Monika obawia się, że wynikną z tego same kłopoty. Tymczasem Maciek jest załamany informacjami, które usłyszał od rodziców na temat Martyny. Łącząc się z dziewczyną przez internet dostrzega siedzącego obok niej Tomka. W nerwach rozbija monitor.
Kasia złości się na Maćka za zniszczony komputer, ale on nie reaguje na jej uwagi. Pochłonięty jest własnymi myślami. Agnieszka niezobowiązująco umawia się na spotkanie z sympatycznym lekarzem Zosi. Tymczasem z Australii wraca Marek i składa jej wizytę. Maciek po rozmowie ze specjalistą dochodzi do wniosku, że postąpił bardzo nieodpowiedzialnie wyładowując swoją złość na komputerze. Za zarobione pieniądze odkupuje Kasi monitor.
Kasia jest bardzo zadowolona, że wreszcie ma sprawny komputer, a Grażyna bardzo dumna z postawy syna. W szkole Martyna próbuje odszukać Maćka. Grażyna opowiada profesor Szopińskiej o ostatnich wydarzeniach i o pomyśle matki Martyny. Tymczasem Agnieszka proponuje Markowi wspólne mieszkanie, ale on ma dla niej inną propozycję.
Marek otrzymuje propozycję pracy w kancelarii prawniczej w Australii. Przekonuje Agnieszkę, żeby wyjechała razem z nim. Dziewczyna nie jest zdecydowana, prosi go o czas do namysłu. W międzyczasie zasięga rady matki oraz pani Stanisławy. Michał mówi Zycie o swoich planach związanych z mieszkaniem. Chciałby, żeby jak najszybciej je opuściła. Tymczasem Czesia w imieniu Darka oferuje Bożence pomoc w jazdach doszkalających na prawo jazdy.
Bożenka oświadcza Lubiczom, że nie weźmie udziału w studniówce, ponieważ nie ma osoby towarzyszącej. Tymczasem Zyta rozmawia z rodzicami o swojej sytuacji mieszkaniowej, pyta ich o możliwość powrotu do rodzinnego domu. Norbert wychodzi ze szpitala i w domu oczekuje na Olę. W domu Lubiczów niespodziewanie zjawia się Martyna, która koniecznie chce rozmawiać z Maćkiem.
Rysiek uważa, że muszą coś zrobić w sprawie Martynki. Nie bez powodu w piątek szukała u nich schronienia. Grażyna postanawia spotkać się z jej matką i poważnie porozmawiać. Kobieta nie wierzy jednak w podejrzenia skierowane pod adresem Tomka. Sugeruje, że wszystko wymyślił Maciek, albo nawet sama Grażyna. W szkole Rysiek jest świadkiem sceny potwierdzającej ich obawy. Martyna nie chce wrócić do domu z Tomkiem. Zyta kończy ostatnie porządki w mieszkaniu Michała i dzwoni do męża, aby przyszedł odebrać klucze. Michał przekonuje ją, że wcale nie jest gorszy od Rutki. Zyta zgadza się z nim, ale teraz to już nie ma znaczenia. Bożenka towarzyszy Kamili w zakupach na zbliżającą się studniówkę. Sama cały czas utrzymuje, że nie pójdzie bal. Marek naciska na Agnieszkę w sprawie wyjazdu do Australii.
Agnieszka przekonuje Olę, że naprawdę kocha Marka, ale nie może znieść, że ciągle decyduje za nią. Nie chce przekreślać dotychczasowego życia w kilka dni i lecieć z ukochanym do Australii. Musi mieć czas do namysłu i uporządkowania swoich spraw. Po wczorajszej rozmowie z Miłoszem Bożenka demonstracyjnie okazuje swoją złość na Kamilę. Nie może jej darować, że wspomniała o studniówce i braku partnera. Rysiek jedzie do profesora aby wykonać drobną naprawę hydrauliczną. Zanim jednak przystąpi do pracy, rozmawia z gospodarzem. Opowiada o Maćku i problemie Martyny z opiekunem Tomkiem. Profesor radzi zgłosić sprawę na policji. Michał zwierza się Feliksowi, że wciąż kocha Zytę.
Michał nie może przestać myśleć o tym, co powiedziała mu wczoraj Zyta. Nie ma już żadnych złudzeń. Jerzy uważa jednak inaczej i radzi synowi, żeby zajął się pracą, wtedy nie będzie miał czasu na czarne myśli. Rysiek i Grażyna składają zeznania na policji w sprawie Tomka - sąsiada Martyny. Grażyna wciąż obawia się reakcji matki dziewczynki. Paulina opowiada Bożence o swoim bracie, który również nie ma z kim iść na studniówkę. Namawia, żeby dziewczyna poszła właśnie z nim. Bożenka podejrzewa, że Paulinę nasłała Kamila. Miłosz wraca do wczorajszej propozycji, chce urwać się z zajęć i pojechać z Martą w trasę objazdową po Polsce. Marta po raz kolejny definitywnie odmawia. Zapłakana Elżbieta wraca ze szpitala od Jasia. Infekcja minęła, ale wyniki badań są nadal złe. Jasia czeka biopsja nerki.
Bolek odwiedza Rutkę w biurze i przypomina o widowisku tanecznym z udziałem Marty i jej zespołu. Pyta, czy są już odpowiedzi na oferty rozesłane przez Feliksa. Okazuje się, że Rutka dawno nie sprawdzał poczty. Kamila i Paulina przekonują Bożenkę, żeby zgodziła się pójść na studniówkę z bratem Pauliny. W końcu Bożena chce poznać Bartka. Jasiek miał biopsję przeszczepionej nerki. W szpitalu do Rafalskiego dołącza Elżbieta i razem czekają na wyniki. Niestety, doktor Słowik nie ma dobrych wiadomości. Jasia czeka kolejny przeszczep, ale zanim znajdzie się dawca, musi wrócić do dializy. Bożenka późno wraca do domu. Zaskoczonej Grażynce obwieszcza, że musi mieć dwie wyjściowe sukienki, na dwie studniówki.
Bożenka narzeka, że nie ma się w co ubrać na studniówkę. Grażynka pociesza ją, że bal wypada dopiero za tydzień. Kiedy jest zajęta poprawianiem sukienki dla Bożenki, niespodziewanie przychodzi wściekła matka Martyny. Domyśliła się, że to Lubiczowie złożyli zawiadomienie na policji. Bolek zaprasza do Rosso Rutkę i Martę. Rutka nie widzi dobrego interesu w występach tanecznych, ale kiedy na salę wchodzi Marta, traci głos z wrażenia. Rafalski wraca z Jaśkiem do domu ze szpitala. Z wizytą zapowiedział się Jacek z Małgosią. Jasiek jakoś się trzyma, ale kiedy zostaje sam z Jackiem, zaczyna płakać. Bożenka szykuje się na bal studniówkowy. Niespodziewanie dzwoni Miłosz.
Paulina dopytuje się Bożenki, jak było na studniówce z jej bratem. Niespodziewanie z propozycją spotkania dzwoni Miłosz. Czesia gratuluje Kai zdanego egzaminu na prawo jazdy. Po spotkaniu z Martą Rutka jak najszybciej chce ruszyć z przygotowaniami do widowiska. W jego imieniu Bolek pogania Feliksa aby lepiej starał się o unijne dotacje.
Kasia podejrzewa, że Bożenka dostała oryginalny bukiet od Miłosza. W szkole Bożenka mówi na temat Bartka same dobre rzeczy. Ola znowu skarży się Ewie na stan Norberta. Feliks z zapałem zabiera się za szukanie dotacji na widowisko Marty i zespołu. Rutka prosi Bolka, żeby dał mu telefon do Marty.
Maciek postanowił wyprowadzić się z domu. Uparcie twierdzi, że chce jechać do Martyny, bo tylko ona go kocha. W Elmedzie Grażyna spotyka znajomego profesora i opowiada o problemach z uczuciami Maćka. Jacek przegląda wyniki sprzedaży nowego kremu za styczeń. Bożenka narzeka, że nie może dodzwonić się do Bartka w sprawie piątkowej studniówki.
Kamila pyta Bożenkę, czy już dzwoniła w sprawie studniówki do Miłosza. Maciek wyjeżdża dzisiaj w kolejną trasę koncertową z profesor Szopińską. Miłosz dzwoni po ojca w sprawie naprawy zepsutego samochodu. Elżbieta postanawia pojechać do siedziby Fundacji Zaginieni. Tłumaczy Jerzemu, że przecież gdyby Beata wiedziała, co się teraz dzieje z Jasiem, to na pewno by wróciła.
Paweł i Krystyna zastanawiają się, czy nie powinni jednak bardziej domagać się od Oli wyjaśnienia wczorajszej sytuacji. Grażyna odbiera telefon od profesor Szopińskiej. Elżbieta wybiera się do redakcji gazety aby dać ogłoszenie, które być może przeczyta Beata. Po południu razem z Jerzym redagują następny tekst, który chcą zamieścić w internecie na dużym portalu społecznościowym.
Po bohaterskim wyczynie podczas studniówki, Miłosz staje się tematem rozmów i plotek koleżanek Bożenki. Ta uparcie twierdzi, że to nie jest jej chłopak. Kiedy jednak Kamila w jej imieniu umawia ją na randkę, nie sprzeciwia się. Maciek obiecuje, że w szkole przeprosi za swoje zachowanie profesor Szopińską, ale na koncerty nie będzie jeździł. Oświadcza zaskoczonym rodzicom, że już nie chce grać. Robił to dla Martynki, a ona teraz słucha Tomka. Norbert wyprawia Olę do sądu i idzie do pośredniaka szukać pracy. Ola skarży się siostrze, że nie ma ochoty wracać do domu, bo nigdy nie wie, jaka niespodzianka ją tam czeka. Bożenka się rozmyśliła, nie pójdzie na randkę z Miłoszem. Wysyła mu odmownego SMS-a. Chwilę później Miłosz odbiera drugiego SMS-a od Marty z kuszącą propozycją spotkania. Po rozmowie z Szopińską Martynka pyta Maćka, czy dalej będzie grał. Chłopak odpowiada twierdząco. Skoro ona tego sobie życzy. Norbert czeka na Olę z kolacją i dobrą wiadomością. Znalazł pracę i to nawet zgodną z wykształceniem. Jutro idzie na rozmowę kwalifikacyjną.
Norbert nerwowo szykuje się na rozmowę kwalifikacyjną. Ola stara się go przekonać, że nawet jeśli nie dostanie pracy, nic się nie stanie. Norbert ma pretensje, że Ola w niego nie wierzy. Marta spotyka się z Bolkiem i Rutką w sprawie wsparcia finansowego dla jej przedstawienia. Oczarowany tancerką Rutka deklaruje chęć natychmiastowego obejrzenia próby spektaklu. Marta tłumaczy, że musi zebrać zespół i najpierw zrobić kilka prób. Niezrażony mężczyzna proponuje kolację. Bolek na szczęście nie może w niej uczestniczyć. Małgorzata przeczytała w internecie apel Elżbiety skierowany do Beaty i przyjeżdża na Sadybę, żeby wesprzeć przyjaciółkę. Kiedy rozmawiają o zdrowiu Jasia, dzwoni telefon. Elżbieta odbiera, ale nikt się nie odzywa. Norbert czeka na Olę z dobrymi wiadomościami i szampanem. Przedstawia się już oficjalnie jako personal manager w firmie kateringowej. W eleganckiej restauracji Rutka opowiada Marcie, jak bardzo czuje się samotny. Marta wychodzi do toalety. Tymczasem spod jej domu dzwoni stęskniony Miłosz.
Z samego rana Miłosz dobija się do Marty. Obawiał się, że coś jej się stało, skoro wczoraj jej nie zastał i nie odbierała telefonu. Marta tłumaczy się, że przedłużyło się spotkanie ze sponsorem. Dzisiaj również będzie zajęta. Jedzie z Rutką opłacić wynajem sali do prób. Elżbieta jest zdenerwowana z powodu Jasia, który ma dzisiaj kolejne badania kontrolne. Jasiek z Rafalskim czekają na wyniki badań, zanim wejdą do doktora Słowika. Do chłopca dosiada się jego rówieśniczka Magda. Szybko znajdują wspólny język. Jasiek stara się wesprzeć psychicznie dziewczynę, która również choruje na nerki i podobnie jak on czeka na przeszczep. Martynka słucha, jak Maciek gra na pianinie. Po lekcjach razem idą w stronę szatni. Na korytarzu zaczepia ich nauczycielka z informacją, że Martynka w tej szkole będzie tylko do końca tygodnia. Norbert na nowej posadzie przeprowadza już rozmowy z kandydatami do pracy w firmie kateringowej. Bożenka idzie na randkę z Miłoszem. Traci dobry nastrój, kiedy chłopak wspomina o Marcie i jej przedstawieniu. Maciek informuje rodziców, że musi jechać do Martyny. Rysiek jedzie razem z nim. Matka Martyny potwierdza, że od przyszłego tygodnia przenosi Martynkę do innej szkoły.
Grażyna denerwuje się, że wczoraj nie pojechała razem z Maćkiem i Ryśkiem do Martynki. Może powinna sama porozmawiać z matką dziewczynki i przekonać ją, żeby nie przenosiła córki. W szkole Maciek nerwowo rozgląda się za swoją sympatią, ale nigdzie jej nie ma. Bożenka nie odbiera telefonów od Miłosza. Zaskoczonej Kamili tłumaczy, że chłopakowi chodzi jedynie o jej udział w spektaklu Marty, a nie o nią. Elżbieta uprzedza Jerzego, że dzisiaj na obiedzie będzie Jasiek z Rafalskim. Prosi go, żeby nie obwiniał o wszystko Piotra. Rafalski opowiada o Magdzie, którą Jaś wczoraj poznał i z którą bardzo szybko nawiązał kontakt. Chłopiec chce znowu jechać do szpitala, by pożyczyć dziewczynie swoją konsolę do gier. Norbert dowiaduje się, że mężczyzna, którego wczoraj odrzucił, dzisiaj został przyjęty do pracy. Szef informuje go, kogo powinien przyjmować, a kogo spławiać. W domu Ola szybko zauważa zły nastrój ukochanego.
Norbert uważa, że powinien powiedzieć szefowi o swojej chorobie. Ola próbuje go przekonać, że to nie jest dobry moment. Najpierw powinien wszystko przemyśleć i przygotować się na rozmowę. Ewa uważa, że Norbert i tak powinien rozejrzeć się za inną praca, bo ta firma nie jest dla niego odpowiednia. Zyta próbuje pertraktować z Rutką. Mężczyzna chce najpierw mieć pewność, że jest ojcem dziecka Zyty. Do biura wchodzi Marta. Zyta od razu zauważa, że kobieta bardzo podoba się Igorowi. Rysiek zaczyna duży remont domu. Pracę utrudnia mu nieznośny ból głowy. Na chwilę wpada Mariusz z nowymi wiadomościami o Joannie. Właśnie dowiedział się, że złożyła pozew o rozwód. Obawia się, że niebawem upomni się o Kubusia. Rysiek prosi, żeby Mariusz nie wspominał Grażynie o jego bólu głowy. Ola wraca z pracy. Zastaje Norberta przed komputerem. Od razu domyśla się, że chłopak pił piwo, chociaż mu nie wolno ze względu na leki, które bierze. W szkole tańca od dzisiaj rozpoczynają się próby spektaklu Marty. Marcin wypytuje Miłosza, czy na pewno zawiadomił Bożenkę, bo tylko jej brakuje. Tymczasem na salę wchodzi spóźniona Bożena. Wręcza Marcie swój kostium i oświadcza, że nie weźmie udziału w przedstawieniu.
Bożenka tłumaczy się w domu z powodów rezygnacji w premierowym przedstawieniu. Norbert rozmawia z szefem o swojej chorobie. Przełożony zapewnia go, że jeśli choroba nie przeszkadza mu w wypełnianiu obowiązków, może nadal pracować. Rysiek podczas remontu doznaje silnego bólu w klatce piersiowej i spada z drabiny. W szpitalu Grażyna dowiaduje się, że mąż miał zawał. Tymczasem Feliks wyjawia Monice sekretny pomysł na biznes.
Monika jest pod wrażeniem pomysłu Feliksa na biznes. Opowiada Gabrieli o tym, jak Feliks zamierza wykorzystać odbywające się w Polsce mistrzostwa Europy. Grażyna i Mariusz odwiedzają Ryśka w szpitalu. Małgorzata proponuje Elżbiecie, aby Ryśkiem zajął się jej kuzyn - ceniony kardiolog. Tymczasem Marcin odwiedza Bożenkę i przekonuje do powrotu do zespołu. Niespodziewanie pojawia się też Miłosz. Dziewczyna nie chce rozmawiać z żadnym z nich i szybko się ich pozbywa. Małgorzata podstępem próbuje zmusić Jerzego do wizyty w swoim domu. Niestety, jej plan zawodzi...
Jerzy tłumaczy się przed Elżbietą, że nic nie wiedział o wczorajszych planach Małgorzaty. Przyznaje się, że ich wspólna przyjaciółka od dawna próbuje go uwieść. Elżbieta nie wie, jak w tej sytuacji traktować Małgorzatę. Rysiek nadal przebywa w szpitalu, ale czuje się już lepiej. Marta wyjaśnia Igorowi, że z powodu choroby głównej tancerki, próbę przedstawienia obejrzy w późniejszym terminie. Małgorzata przyjeżdża na Sadybę i tłumaczy, że wczorajsze zachowanie to tylko żart. Elżbieta nie wierzy już przyjaciółce i uważa, że wszystko przygotowała z premedytacją. W szpitalu Rysiek pada ofiarą złodziei, jego stan się pogarsza.
Paweł wybiera się do szpitala, żeby dowiedzieć się, w jakich okolicznościach zmarł Rysiek. Do Grażynki z trudem dociera fakt, że jej mąż nie żyje. Maciek zamyka się w sobie i nie chce z nikim rozmawiać. Cała rodzina Lubiczów oferuje wsparcie i pomoc Grażynce i dzieciom. Marta dowiaduje się, że Bożenka straciła ojca. Postanawia osobiście ją pocieszyć i przy okazji skłonić do powrotu do zespołu. Ze szpitala wraca Paweł i opowiada o okolicznościach wypadku Ryśka. Okazuje się, że brat zginął, bo chciał udaremnić kradzież. Maciek stwierdza, że tata był bohaterem, a Grażynka traci przytomność.
Paweł opowiada Tadeuszowi o okolicznościach śmierci brata. Przyznaje, że zawsze był prawym i szlachetnym człowiekiem. Zgodził się nawet, by po śmierci jego organy trafiły do przeszczepów. Tymczasem firma Jacka przeżywa kłopoty finansowe, przynosi coraz większe straty. Księgowa radzi, by wycofać z produkcji nową linię kosmetyków. Paweł i Elżbieta zajmują się organizacją pogrzebu Ryśka. Darek podczas pracy odnosi drobną ranę. Kiedy Kaja próbuje opatrzyć skaleczenie, zaczyna ją całować. W tym czasie do domu wraca Czesia.
Rodzina Lubiczów szykuje się na pogrzeb Rysia. Wszyscy są zrozpaczeni. Bolek nakazuje synowi, aby zaopiekował się Bożenką. Zyta postanawia uczestniczyć w pogrzebie, ale matka powstrzymuje ją ze względu na złą pogodę i jej stan. Zyta płacze i żałuje, że rozstała się z Michałem. Po ceremonii pogrzebowej Bożenka zostaje przy grobie ojca, a wtedy zjawia się Miłosz, oferując jej swoje ramię. Do Rosso przyjeżdża matka Martyny z córką.
Grażyna szuka zapomnienia w pracy. Jacek świadomy fatalnego położenia firmy próbuje znaleźć inwestora, który byłby zainteresowany jej wykupieniem. Ma nadzieję, że pomoże mu w tym Leszek. Kaja zaprasza Darka do swojego mieszkania. Chłopak odkłada inwentaryzację, oszukuje żonę i udaje się na miejsce spotkania z Kają. Marta nie jest zadowolona z dublerki, która zastępuje Bożenkę. Postanawia skłonić Lubiczównę do powrotu do tańca, przekonując Grażynkę, że tanieć pozwoli Bożence odzyskać równowagę po stracie ojca. Michał z Feliksem ustalają plan realizacji nowego pomysłu Feliksa. Michał odkrywa w internecie, że ktoś skradł im pomysł, w który wtajemniczona była tylko Monika.
Monika obrażona jest na Feliksa o wczorajsze pomówienia o nielojalność i ujawnienie jego pomysłu na biznes. Monika uważa, że ktoś mógł mieć również podobny pomysł. Tymczasem Grażynka przekonuje Bożenkę do powrotu do tańca, ale dziewczyna ma poważne wątpliwości, czy powinna wrócić do zespołu. Elżbieta dowiaduje się, że przeszczepiona nerka Jasia funkcjonuje już prawidłowo i dializy nie są już potrzebne. Darek, który pospiesznie kończy inwentaryzację, udaje się na spotkanie z Kają i popada w tarapaty. Michał przyznaje się Feliksowi, że w sprawę ich biznesu wtajemniczył również Michała. Feliks umawia się na spotkanie biznesowe z Igorem.
Feliks tłumaczy Rutce, że to on był autorem pomysłu, aby zorganizować czat z piłkarzami podczas Euro. Tylko przypadek sprawił, że dowiedział się o tym dziennikarz Paculak. Darek tłumaczy się Czesi ze swoich późnych powrotów do domu. Opowiada, że spotkał kolegę z wojska. Elżbieta nadal bardzo przeżywa śmierć brata. Szuka wsparcia u Krystyny, która radzi jej pisanie pamiętnika. Kaja dąsa się na Darka widząc, jak czule całuje się z żoną. Bożenka zjawia się na próbie tańca. Feliks oświadcza Michałowi, że ma już nowego wspólnika - Igora.
Wzburzony Michał tłumaczy ojcu, dlaczego musiał zrezygnować ze spółki z Feliksem. Marta chwali się przed Miłoszem, jak dyplomatycznie zmusiła Bożenkę do powrotu do zespołu, ale na Miłoszu nie robi to wrażenia. Staje po stronie dziewczyny.
Więcej informacji

Proszę czekać…