W precyzyjnie zorganizowanym napadzie na bank zrabowano ponad 2,5 miliona dolarów. Bezradna policja zaprasza do Bostonu "specjalistkę od spraw beznadziejnych", pracująca za 10 procent od odzyskanej sumy. Uważając, iż każde przestępstwo ma specyficzne cechy człowiek, który je zaplanował, skupia ona swą uwagę na najmniej… zobacz więcej
W precyzyjnie zorganizowanym napadzie na bank zrabowano ponad 2,5 miliona dolarów. Bezradna policja zaprasza do Bostonu "specjalistkę od spraw beznadziejnych", pracująca za 10 procent od odzyskanej sumy. Uważając, iż każde przestępstwo ma specyficzne cechy człowiek, który je zaplanował, skupia ona swą uwagę na najmniej podejrzanym milionerze z Bostonu. Krąży wokół niego, osacza go, wypiera psychiczną presję, nie zapominając przy tym o uroku swej kobiecości. Milioner - przestępca ma jednak oczy szeroko otwarte nie tylko na niewątpliwe wdzięki swej przyjaciółki - przeciwniczki. Kto kogo przechytrzy? Anonimowy
Po prostu czarujący Steve McQueen i piękna Faye Dunaway – Dlaczego uwielbiam sensacyjne filmy z lat 60-tych i 70-tych? Mają niespotykany dziś klimat, muzykę, pomysły. W tym przypadku dochodzą jeszcze aktorzy, których ogląda się z przyjemnością. Bardzo wciągające kino.
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Pozostałe
Proszę czekać…
Romantyczna komedia sensacyjna?! Niby w którym miejscu? Toż to film sensacyjny, w którym pierwsze skrzypce odgrywają znakomici Steve McQueen i Faye Dunaway. Dużo zapadających w pamięć scen, jak jazda kabrioletem po plaży, gra w szachy, czy granie w golfa na koniach. Bardzo nowatorsko podszedł do tego dzieła montażysta, który przewidział że właśnie teraz będzie moda na wstawianie w filmikach sąsiadujących ze sobą kratek, dzięki czemu człowiek ma wrażenie, że jest danej osoby lub przedmiotów i czynności takiej samej bardzo dużo. Skoro Francuz, Michel Legrand ("Było sobie życie"), komponował muzykę to od razu było wiadomo, że powstanie coś genialnego. Francuzi osobiście mają dużo artystów muzycznych, których uwielbiam – wystarczy wymienić tylko Edith Piaf, Dalidę czy Joe Dassina. Reżyser Norman Jewison już niczego nie musiał udowadniać, bo wiedział jak tworzy się wspaniałości, które człowiek pamięta aż do dzisiaj. Steve McQueen z każdym kolejnym filmem utwierdza mnie w przekonaniu, że był po prostu nieziemsko przystojnym dla kobiet, a zarazem wybitnym aktorem. Bardzo dobre kino, które z ręką na sercu polecam. 8/10