Porządny z klasą i wciągającym nas niespiesznym tempem western. Mimo kilku prostot scenariuszowych, konsekwencja dzieła działa. przeczytaj recenzję
Sweet Country pokazuje, że nie wszyscy Australijczycy byli nastawieni negatywnie do autochtonów, choć przygniatająca większość ówczesnych obywateli brytyjskiej kolonii wykazywała się wobec nich głównie nienawiścią i przemocą. przeczytaj recenzję
„Sweet Country” to film powolny, cichy, naturalistyczny – wręcz brzydki – ale prawdziwy. przeczytaj recenzję
Film Thorntona jest mocny, miejscami szokujący, eksploatujący w ciekawy sposób zarówno konwencje gatunkowe, jak i postkolonialne wątki. przeczytaj recenzję
Rozgrywający się w Australii pod koniec lat dwudziestych ubiegłego wieku western Warwicka Thorntona okazuje się w istocie filmem rozliczeniowym. przeczytaj recenzję
„Sweet Country” to nietypowy, wyciszony western kontemplacyjny, budzący niepokój i smutek, ale ostatecznie niepozbawiający nadziei. Dowód na to, że australijskie kino żyje i ma się dobrze. przeczytaj recenzję
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
Proszę czekać…