Widaż, ze producenci pajączka dwoją się i troją by odniósł on kasowy sukces jak na razie idzie nieźle ale ciekawe co z tego tak naprawde wyjdzie
średni – tego typu komedii było już kilka i to znacznie lepszych. Pewnie całosć była by lepsza gdyby chumor gosćił do końca, a nie zmieniało się to w dramat
jaki widać urzytkownik tak przez was wychwalany długo na FDB nie zabawił, co do filmu to jednak wolę kontynuację
4 było chyba odpowiednim zamknięciem całosci i jakiekolwiek ciągnięcie tematu nie wyjdzie na dobre nawet Rambo
mogło być lepiej – film raczej przeciętny, ale plakat jest chyba najlepszy jaki dotąd widziałem. Wracając do filmu wszystko jest nieźle zrobione do momentu pojawienia się sztucznej kobry
tak naprawdę zanim się rozkręci trzeba przebrnąć przez zyciowe bolączki bohaterów i mocno się wynudzić, a końcówce zaczyna się coś dziać, zle zanim się rozkręci jest już po wszystkim
całkiem choć pomysłu miejscami zabrakło – po obejżeniu uczucia mam mieszane z jednej strony dobry jak zwykle Peter Cushing i rewelacyjne historie pierwsza i czwarta, ale z drógiej kiepskie dwie środkowe
venom jako rasowy psychopata jest postacią barwną, ale czy od razu warto o tym kręcić wysokobudżetową produkcję
Proszę czekać…