@caryca84
Ja dałam 6/10, bo rzeczywiście czegoś mu brakuje. Cała fabuła trochę się sypie, brakuje spójności i logiczności. Głównej bohaterce nagle w połowie charakter kompletnie zmieniają. Da się obejrzeć, ale nie zachwyca. Pomysł świetny, ale wykonanie kuleje.
Ja nie oglądałam, bo nie przepadam za tego typu filmami, ale narzeczony mi powiedział (a zna się chłopak ;P – fan Obcego itp.), że to kompletna strata czasu – sceny się nie trzymają kupy, postacie płytkie jak kałuża, a Stalone jak stary tetryk – lepiej by już fotel bujany zaliczył (koniec cytatu:)).
Też czekam na “The Walking Dead” i "Fringe". Zobaczę również czy "Boardwalk Empire" mnie zachwyci. Czuję, że po "Mad menie" przychodzi czas na seriale historyczne.
Debilne tłumaczenie tytułu. – Oczywiście polscy tłumacze jak zwykle stoją na żenującym poziomie. Powinno być "Być Eriką" i to o wiele bardziej pasuje do treści serialu.
A sam serial gorąco polecam – naprawdę warto! Dla mnie stał się już klasyką – niesamowicie innowacyjny.
Temat filmu jak z "The Island" – Zobaczymy czy będzie powtórka z rozrywki. Dobra obsada, więc jednak scenariusz musi być jakoś nowatorski.
To jest talk-show, a nie film. – W każdym razie polecam – można się uśmiać.
"spekulacjom"!!!
"nie jest w stanie aktualnie wydać taką kwotę" – "takiej kwoty"!!!
"wszelkie prace"!!!
PS – Michał, może podsyłaj mi teksty wcześniej i mogę sprawdzać. Dla mnie to nie problem. Ból mi tylko sprawia uczenie innych błędnej pisowni.
Na pierwszy rzut oka widać podobieństwo do "300" (nie wiem czemu ty go nie widzisz). Technika realizacji trochę jak w "Sin City", a nie wszyscy to lubią – i tylko tu niektórzy mogą narzekać. Gra aktorska świetna.
Co do krwi – jeśli nie zauważyłeś to również animacje i tła scen są specjalnie przerysowane – na wzór komiksów.
Ja polecam serial z czystym sumieniem. Bardziej w typie mężczyzn, ale mi się bardzo spodobał :)
Oby mu się udało – ma chłoniaka złośliwego, więc to będzie ciężka walka… Fight with it Andy!
Pewnie drugie takie badziewie jak Kac Vegas. Poza tym temat zamiany ciał jest już strasznie oklepany i naciągany do granic. Obu aktorów nie lubię, tylko dla Olivii warto byłoby obejrzeć.
PS – "zamienia się ciałami" powinno być.
Proszę czekać…