Znów to samo…znów nasza historia musi być wystawiana jako pomnik… Film historyczny w Polsce musi być niestety kręcony na podobieństwo "Katynia"…
"Kanał" dziś miałby te same problemy. Zresztą, wtedy też miał. A jednak film Wajdy to z jednej strony odbrązawianie mitu, a z drugiej otoczenie powstańców jeszcze większą dozą romantyzmu. Taki powinien być film historyczny w Polsce.
Większość zapomina, że byli to zwykli ludzie, z wszystkimi swoimi wadami i zaletami, a okoliczności sprawiały, że te wady, bądź zalety stawały się bardziej widoczne.
Prosiłbym o sprecyzowanie, jakie trailery mogą się pojawiać na FDB. Trafiam na trailery z holenderskimi napisami, kiedy dostępne są zwykle, bez tego dodatku. Trafiam na trailer z niemieckimi napisami, kiedy w internecie są angielskie.
Prosiłbym o wstawiania trailerów tylko w języku angielskim, bądź w języku, w którym film powstał.
Zdobycie trudne nie jest, był dołączony do "Filmu" w 2007 na DVD.
Upływ czasu na film działa destrukcyjnie, co widać po nocnym pościgu na składowisku opon, gdzie obraz jest w bardzo słabej jakości.
Wzmianka o Jacku Nicholsonie pojawia się w każdej recenzji, co mnie trochę dziwi, gdyż to nie On jest siłą napędową filmu, ani też nie był wtedy znanym aktorem. Bardziej ciekawostka, niż znaczący epizod.
Pierwsza kwestia – powiedzmy, że mamy już tych "9 gniewnych", polecają film i… no właśnie, co dalej? ;) Bez jakiejkolwiek ingerencji administracji, idea ta nie wyjdzie poza blog. Jak odwiedzający FDB mają wiedzieć, co jest polecane? Jak zostanie rozwiązana kwestia tego, by o wyborze filmu wiedziały osoby niezarejestrowane, wchodzące od czasu do czasu? Znaczek przy danym filmie?
Druga kwestia – wiedząc, że polecanie filmów kinowych jest w miarę nierealne, bo nie każdy ma czas, dostęp do kina itd, a co tydzień są praktycznie nowe premiery, co spowoduje dość przestarzały system polecania ;) Jedyne nowości, które większość jest w stanie ocenić, to filmy, które wchodzą u nas na DVD. Prześledzi się propozycje dystrybutorów na najbliższy miesiąc i można… kombinować tak, by zdążyć na premierę sklepową ;)
Trzecia kwestia – projekt można przekształcić w skromne zorganizowanie się FDB’owiczów. Na czym by polegało?
Widząc, że jakiś film, nie mając wymaganych 5 głosów, a zasługuje na nie, grupa osób film by obejrzała, skomentowała, oceniła i już nam się ranking i forum filmowe ożywia. Jeśli po czasie projekt by funkcjonował, oraz wykształciła by się grupa osób, która regularnie w projekt się angażowała, wtedy można myśleć o większym projekcie ;)
@*polkaPedalka*
Wszystko fajnie, ale w jakim celu oglądasz ten film? Biorąc płytę DVD, wiesz, czego się spodziewać. Sprawia Ci przyjemność robienie sobie przykrości? Nie szkoda Ci życia na ten film? Nigdy nie zrozumiem tych "krytyków forumowych", którzy oglądają film tylko po to, by wytknąć wszelkie jego wady. Nie jesteś targetem tego filmu, więc nie potrzebnie się produkujesz ;)
Ciekawa teoria, wolfie ;)
Inteligentny system odrzuca głosy widzów, dla których film nie jest przeznaczony, albo widzów, którzy filmu nie rozumieją, albo widzów, którzy chcą obniżyć filmowi średnią ;)
Rozumiem więc, że wszelkie opisy na materiałach prasowych festiwali, wszelkie pressbooki są niedozwolone?
Jak traktować opisy filmów, które nie mają dystrybutora na polskim rynku, jednak są pokazywane na festiwalach?
Festiwale organizowane są właśnie przez dystrybutorów, jak Gutek Film, czy Manana, więc uważam, że mała modyfikacja FAQ powinna mieć miejsce.
Poprzestańmy na tym, że Projekt: Monster zostanie kanonem gatunku "Monsters movies" (Film wyniósł ten gatunek z klasy B na klasę A rzemiosła filmowego) i jedną z lepszych pozycji kina katastroficznego.
Proszę czekać…