@jacks
7/10 – Ogólnie to bez rewelacji. Chociaż czego można się spodziewać po takim scenariuszu…? W swoim "gatunku" dobry. szybko się ogląda i nie nudzi. no i nareszcie mamy do czynienia z normalnym psycholem a nie niezniszczalnym jakimś Jasonem czy innym Freddym :P no i całkiem realny…:D
witam w klubie :D to chyba jakiś motyw systemu że ci co dostają nagrody za werowanie lub dodawanie nie dostają w konkursach :P jak kiedyś wygram to przynajmniej miło się zaskoczę :P
> Czechu o 2008-04-10 20:06:17 napisał:
>
> jakoś ominęła mnie ta wielka promocja i reklamy:)
myślę że nie tylko ciebie :) nie wiem czemu ludzie używają tutaj tego argumentu skoro wcale takiej reklamy ten film nie miał, wręcz przeciwnie, starano się utrzymać wszystko w tajemnicy bez zbędnych sugestii aby do ostatniej chwili trzymać wszystkich w niepewności….
poszperałem trochę w necie i znalazłem że do kręcenia używano kilku modeli kamer o czym powiedział ponoć sam twórca obrazu (w filmie trudno odróżnić która jest która bo zamieszczone zdjęcia w galerii nie są typowymi screenshotami i nie pokazują one scen z filmu tylko raczej z planu – no bo jak mógł nakręcić kamerą fakt że trzyma kamerę:) ).
Używane modele to:
- Panasonic HVX-200
- Sony CineAlta F23
Podobno były też inne ale tymi dwoma posługiwano się głównie.
krótko, ale zawsze. tak trzymać!
o co kaman? – wie ktoś może w jakim momencie serialu umiejscowiona jest ta historia? bo z tego co pamiętam to Mulder zniknął czy coś i w ostatnim sezonie zastąpił go inny agent, a tu znowu Mulder powraca…. ma to w ogóle jakieś powiązanie z serialem? jakieś newsy dajcie :)
> sylo76 o 2008-03-21 21:01:56 napisał:
>
> TAM NIE MA NIC DO ZROZUMIENIA BEZ PRZESADY
no wlasnie to napisalem :P
> sylo76 o 2008-03-21 12:48:09 napisał:
>
> Dla zabicia czasu ? Chyba do zabicia szarych komórek to on jest odpowiedni.
a kto powiedział że będzie to pożywka dla szarych komórek i będziesz się musiał wysilić żeby zrozumieć..?
rewelacyjny kostium, przypomina dokładnie ten co był w komiksie :P jeśli dopieszczą tak wszystkie postacie i nie skopią scenariusza czymś głupim to może być całkiem dobre kino akcji.. czekam na bank :)
tylko w wypadku alternatywnego zakończenia jest ono bliższe książkowemu niż to oryginalne… trudno mi zdecydować które mi się bardziej podoba. niech będzie że jak będę się chciał zdolinować to obejrzę oryginalne a jak poprawić humor to to drugie :D zresztą przy tej dolinie co musiał zabić psa to można im wybaczyć że chcieli wcisnąć mały happy end..
Proszę czekać…