Marek

@jacks

Aktywność

Deja Vu (2006)

10/10 – Moje pierwsze odczucia były znakomite stąd też moja ocena (prawdopodobnie po powtórnym obejrzeniu zmieniłbym ją – lub nie:). Jak na moje oko dosyć oryginalny scenariusz, bardzo dobra obsada (Denzel w b. dobrej formie) i świetna muzyka. Ogląda się przyjemnie (zwłaszcza w kinie), nie nudzi się i choć końcówka jest już przwidywalna to i tak wrażenie całości powala. POLECAM WSZYSTKIM… ps. co do tytułu: widziałem w recenzji na tej stronie że niby nie ma on nic do filmu… nie wiem kto to napisał ale szkoda gadać:) w sumie na samym końcu dopiero widać jak główny bohater dostaje tzw. przebłysków deja vu:) zorientujecie się jak już sami obejrzycie…

Czas patriotów (1992)

8/10 – Dobre kino z bardzo dobrą obsadą. Pomimo tego że jest to film z '92 to i tak robi wrażenie. W chwili gdy rynek filmowy zawalony jest po uszy szmirami z hollywood można pozwolić sobie na relaks przy tym dziele. Niech smaczku doda fakt, że jest to na dodatek sfilmowana powieść Toma Clancy'ego – znakomitego powieściopisarza sensacji… Polecam

Ja, robot (2004)

8/10 – Na początek powiem, że polecam :) Film dobry, ciekawie nakręcony, z dobrą obsadą i wartką akcją. Will Smith kolejny raz pokazał, że poza śpiewaniem potrafi też grać. Polecam fanom fantastyki, dobrej akcji jak i lubiącym komedie (gdyż śmiesznych odzywek jest tu sporo:). Dobry wybór na nudne wieczory, WARTO!

Maria Antonina (2006)

8/10 – Jestem świeżo po obejrzeniu tego filmu. Moje odczucia są mieszane. Film ogląda się przyjemnie i dość szybko mija czas, ale czegoś mu brakuje. Twórcy chcieli zapewne przyciągnąć widzów aktorką grającą główną rolę czyli Kirsten Dunst i chyba tylko jej mogą zawdzieczyć jako taki sukces filmu. Sama historia to nic specjalnego (zwłaszcza dla ludzi którzy znają jej życiorys z lekcji historii). Na moje oko zabrakło tam dramatycznego finału, przedstawienia śmierci królowej i króla, przez to film jakby urwał się w połowie… Kiedy pokazały się napisy końcowe zastanawiałem się nawet czy czegoś nie przegapiłem :) Ale trudno, widocznie tak miało być. Polecam fanom pięknej scenografii i tym którzy żałują że nie urodzili się jakieś sto lat temu żeby ponosić te dziwaczne suknie i peruki :) Tego tu akurat dostatek…

Borat: Podpatrzone w Ameryce, aby Kazachstan rósł w siłę, a ludzie żyli dostatniej (2006)

6/10 – Myślałem, że najlepsza komedia roku i najbardziej okrzykany film będzie lepszy o co najmniej milion razy:) jestem zwolennikiem głupich komedii, absurdalnych żartów i samego aktora grającego główną rolę, ale "Borat" po prostu mnie zawiódł. Nie skłamię kiedy powiem że chwilami czekałem żeby już się skończył choć trwa jedynie 80 min!! "Śmieszne" żarty nie były śmieszne, a jedynie bezpośrednie zwroty mające obrażać ludzi powodowały u mnie uśmiech… i był to uśmiech a nie salwy śmiechu… można polecić, ale czy trzeba obejrzeć?? wybór należy do was

Patrol (2006/I)

majron, nie da się ukryć patosu w tym filmie ale takie już jest amerykańskie kino. nie można ich winić za swoją pewność siebie i dumę. skoro decydujesz się na obejrzenia takiego filmu i takiej produkcji to dziwi mnie twoja reakcja. chcesz również powiedzieć, że aktorzy nie należą do najlepszych – zgadzam się, ale kolejny raz mówię, że w amerykańskim filmie takich zobaczysz też aktorów i ta rola wyszła im całkiem dobrze jeśli nie świetnie. jacy aktorzy są w twoim mniemaniu najlepsi? podejrzewam że europejscy aktorzy lub po prostu mniej znane nazwiska w świecie filmu (a może nie). dodam więc sprostowanie do mojej wypowiedzi: Dla lubiących amerykańskie produkcje :)

Azyl (2002)

8/10 – Nie będę powielał poprzednika, że film jest świetny itp. Nie da się ukryć, że jest ciekawy, ma dobrą obsadę, ale z tym trzymającym w napięciu thrillerem to bym nie przesadzał :) Ot, dobra akcja… Porządne kino, które nie potrzebuje reklamy aby je obejrzeć. Warto!

Wpół do śmierci (2002)

Seagal:P – Heh, jak to zwykle bywa w filmach ze Stevenem Seagalem dużo się tu dzieje :) O dziwo, sam Seagal nie jest pokazywany już jako mistrz nad mistrze, który daje radę wszystkim wrogom – to chyba ze względu na jego wiek :) Dobrze się ogląda choć nie ukrywam, że sama fabuła i realizacja dość często powodują śmiech u widza :) Całość ratuje gra aktorów drugoplanowych, których zagrali czarni aktorzy/raperzy, m.in. Ja Rule i Kurupt przez co wniseśli nieco komedii do filmu. Polecam na nudne wieczory lub fanom Pana Seagala :P

Ona to on (2006)

fajny:) – Powiem szczerze, że filmy z Amandą Bynes (i w ogóle filmy tego typu) zasze były dla mnie obiektem kpin :) Typowy amerykański kicz… ale co tam, ja ten kicz KUPUJĘ! Naprawdę fajna komedyjka dla zakochanych, przyjaciół a nawet dla samotnych… Dobrze się ogląda, a to chyba w tym przypadku najważniejsze, nawet jeśli fabuła jest kompletnie niemożliwa w rzeczywistości :P

Przez ciemne zwierciadło (2006)

:/ – Nie wiem czy moje oczekiwania były wygórowane ale myślę że ten film jest słaby… niby dobra obsada, niby dobry scenariusz, niby dobra realizacja… całość ratuje zakończenie, lecz nie jest to w żadnym wypadku "powalacz na kolana".

Proszę czekać…