Marek

@jacks

Aktywność

Norbit (2007)

8/10 – Jak dla mnie bomba. Powrót Eddiego Murphy’ego do łask komedii. Pewnie że film jest absurdalny, głupi, kompletnie nierzeczywisty itp., ale naprawdę śmieszy! A to chyba najważniejsze… Murphy pokazał że wcielanie się w kilka ról nadal dla niego jest pestką… Zrywałem boki ze śmiechu… Polecam z czystym sumieniem.

Ricky Bobby - Demon prędkości (2006)

5/10 – Nie da się ukryć że Will Ferrel to jeden z lepszych aktorów komediowych ostatnich lat, ale z filmu na film wydaje mi się że stara się on w swoich filmach jedynie zrobić z siebie największego idiotę… Nie ukrywam że były w tym filmie śmieszne sceny, ale całość jako komedii bym nie zaliczył… niektóre żarty na siłę… i gdyby nie aktorzy pierwszoplanowi film okazałby się kompletną klapą… w Stanach ludzie są głupi więc dla nich to kino idealne, ale europejczycy w moim mniemaniu mają trochę wyższe wymagania… na nudny wieczór jak znalazł.

Sztandar chwały (2006)

7/10 – Filmik całkiem niezły, dobrze zagrany i wyreżyserowany, jednak czegoś mi w nim brakowało… po obejrzeniu masy innych wojennych filmów czułem niedosyt na tej produkcji… Polecam bo warto, ale nie za wszelką cenę.

Doom (2005)

> Trophy o 2006-12-16 21:17:00 napisał:
>
> Aaaaa… no to racja. To chyba była jedyna dobrze wymyślona scena. Bo ogólnie
> film niczym nie zaskakuje. [;

wiesz, zależy czego się spodziewasz po tym filmie (lub jakimkolwiek) bo tak można o wszystkim powiedzieć… pewnie jesteś fanem gry i film obejrzałeś ze względu na to, a nie dla tego że lubisz takie kino… ja akuratnie za grą nie przepadam i jedno co mogę o niej powiedzieć to, że "niczym nie zaskakuje"…. rozumiem że masz swój gust i ci się nie podoba ale bez przesady żeby dać mu 0 czy 1… podaj mi w takim wypadku tytuł filmu któremu dasz 10! nakręcono taki w ogóle??

Doom (2005)

9/10 – Heh, jak dla mnie niezła masakra… Spodziewałem się kolejnego gniota zarabiającego pieniądzę tylko dzięki tytułowi, ale miło się zaskoczyłem… Film naprawdę jest dobrze zrealizowany, utrzymuje główny wątek gry i przez cały czas trwania nie nudzi się! Gra aktorska przyzwoita, trochę inna od pozostałych jego ról gra Rocka, co również jest dobrym atutem produkcji… Ogólnie mówiąc: świetna akcja, świetne efekty specjalne, scenografia i pasująca muzyka, zakończenie nie psujące całości… Myślę, że dla samej rozrywki warto poświęcić niecałe 2h życia:) Polecam

Węże w samolocie (2006)

jadowe maja, ale ten jeden mial jadowe + szereg ostrych zebow jak u aligatora :P porazka…

Węże w samolocie (2006)

6/10 – heh, śmiesznie było…:) całość dało się obejrzeć tylko dzięki Jackson’owi i ładnym paniom :) Najlepsze były absurdalne miejsca na ciałach ofiar które były atakowane jako pierwsze (chociażby cycki:), a także wielki wąż z zębami (z tego co się orientuję wężę ich nie mają, ale może się mylę), który zjadł pieska :P Kino na zimny i mało ciekawy wieczór…

Deja Vu (2006)

> Yasha o 2007-01-08 23:55:15 napisał:
>
> weryfikator mógł nie wiedzieć, skoro film wszedł 5 stycznia
> a opis pewnie pisał jacks – on tam widzi przebłyski Deja Vu ;-)
> tytuł jak najbardziej ironiczny jest

fajny dowcip, usmialem sie po pachy… ha,ha,ha… boze, przestan zartowac bo pekne…
a moze to twoj opis co?? widze ze masz swoj udzial w tworzeniu strony o filmie, a ze nie podpisujecie autora opisow to moze jednak ty maczalas w tym palce? bo na twoj sposob myslenia to wyglada… :)
chcesz mi powiedziec ze na koncu filmu glowny bohater nie doswiadczal deja vu? widzialas w ogole film??

Prestiż (2006)

10/10 – Rewelacja. Zakończenie totalnie nieprzwidywalne (jak dla mnie). Świetna gra aktorska, idealna scenografia i ciekawa fabuła. Murowany hit! Nic dodać, nic ująć…

Deja Vu (2006)

z tym twoim respondem co do opisu się zgodzę… sam to czytałem i pomyślałem: ale bez sensu scenariusz.. po obejrzeniu zauważyłem na szczęście że tak nie było :)))
aha, a skoro cię tak nie zachwycił ten film to co polecasz bardziej? piszesz, że skoro nie ma nic lepszego to warto… uwierz mi, aktualnie nie ma nic lepszego w kinach! wiem, bo chodzę możliwie na wszystkie filmy grane w kinach… no chyba że po prostu mamy różne gusta… pozdr

Proszę czekać…