@JakubWyklety
Natrętna wątpliwość co do tego, jak bardzo przeszkadza w odbiorze brak mimiki, skutecznie odwraca uwagę od akcji.
Łagry letnie jak letni obóz harcerski. Inscenizacja i opowieść cierpią liczne niedostatki, ale potrafią zaangażować.
Metoda animacji nie sprzyja prezentowaniu postaci, ale architekturze Paryża przyszłości owszem. Fabuła to sztampa, nuda i poruta.
Postacie i sytuacje ponaciągane do granic, ale w takim stężeniu żartów-żarcików, co chwilę coś trafia do przekonania.
Remake dużo bardziej trafił mi do przekonania, ale nie wiem, czy to film się zmienił, czy raczej ja.
Autorowi "Nagiej Broni", "Ściśle Tajne" i "Czy leci z nami pilot" ulała się zwichnięta agitka. Zabawny jak czytanie frondy – więc w sumie śmieszy.
Amatorskie kamery łowiące w kącie rozchwianych kadrów niewyraźne kontury tajemniczych poczwar, to dla mnie wciąż obietnica świetnej zabawy.
Jakaś mroczna siła wtłoczyła wysiłek kilkuset osób, cały ten gigantyczny budżet w projekt tak durny i śmieszny, że pozostaje usiąść w kącie i głośno płakać.
Fajny prawie thriller mocno osadzony w erze mediów społecznościowych, nieco słabuje przez nacisk na natrętne moralizatorstwo.
Świetny dokument o turbo szachistkach, siostrach Polgar. Naprawdę porządnie przygotowany i opracowany.
Proszę czekać…