Aktywność

Ekosystem zdominowała pocieszna nekrosfera, szczególnie lękająca się recyklingu przywodzącego na myśl holokaust. Czy ktoś ocali nie-życie na Ziemi?

Około milion razy z dziwacznych powodów odrzucano moją kontrybucję z datą premiery tej miniatury, więc w między czasie, straciłem całą sympatię do przeciętniaka

"Arka nie istnieje i nigdy nie przybędzie. Nie wierzcie plotkom, gusłom i zabobonom. Wasze dziś i jutro zależy tylko od was samych." O bi-o ba

Wzorcowa amerykańska rodzina z południa, zwraca uwagę przywiązaniem do tradycji oraz wartości rodzinnych.

Efektowna, ale prostacka satyra, nieco lepszego sortu niż nasz Czesio czy jankeski Cartman – na Węgrzech nienajlepiej się dzieje.

Jedno z moich ulubionych Wniebowzięć. Perełka klasą zbliżona do "Jako w piekle, tak i na ziemi", tam wzięto na warsztat okultyzm, a tu – UFO.

Przekaz podniosłej narracji powstańczej uzupełnia o trzeźwe spojrzenie oczami sanitariuszy, którzy nie mieli zbyt wielu złudzeń co do losu pacjentów.

Gęsta atmosfera i ciekawe społeczne tło. Zbyt rozbuchany finał oraz, moim zdaniem niepotrzebna, eskalacja przemocy – utrącają jedną z gwiazdek.

Bohaterowie i ich problemy zdają się pozostawieni przez scenariusz samym sobie. Można z tym żyć, ale sam szok, ochyda i tresura mają ograniczone pole rażenia.

W 2013 sędzia Dredd byłby skopał Riddickowi zadnią część, ale miał ważniejsze sprawy na głowie, więc nie mógł wyruszyć w pogoń za słynnym uciekinierem.