Lew Abałkin

@JakubWyklety

Aktywność

World War Z (2013)

Ostatnie sceny pokazują, jak wyśmienity byłby to film gdyby nie jego główny wątek. Świetny epizod w Korei. Szkoda, że Brad zabrał na plan całą rodzinę.

Wieczór panieński (2012)

"Dalej świński ryju, świrujemy" czyli jeden tekst który wejdzie do mojego prywatnego spisu powiedzonek kultowych. Chciałbym, ale więcej napisać się nie zmieści.

Babylon A.D. (2008)

Vin w charakterystyczny dla siebie sposób spuentował obchody minionego dnia ziemi. Ot, broszurka z kilkoma scenami walki.

Lockout (2012)

Efekciarski jak cholera, futurystyczny sztafaż nawet pomógł. Oglądałem z tatą i mieliśmy taki ubaw, że hej.

Jack Reacher: Jednym strzałem (2012)

Wspaniały Tom, rozwikła zagadkę, zaopiekuje się dziewczyną z prowincji, udzieli korepetycji z matmy, ułoży glazurę i przeprowadzi staruszkę przez jezdnię. POP!

Sezon na misia 2 (2008)

W porównaniu do jedynki, tutaj w paszcze zwierzyny włożono naprawdę pierwszorzędny dubbing. Boki zrywać!

Tożsamość (2011/I)

Po wiele obiecującym początku… no ale pomysł wyparcia człowieka z rzeczywistości jest dobry. Z tym, że nie w tym filmie.

Kroniki Riddicka (2004)

Generalnie ok, ale te "widmowe armie" to mogli sobie już odpuścić, taki zwrot ku fantasy jest niesmaczny. Zbroje i dzidy jakieś… Trochę lepsze od SW.

Snępowina (2011)

Ciężko się ogląda, kwadrans wlecze się w nieskończoność, ale rzecz zostaje z człowiekiem na długo po obejrzeniu.

Święci i żołnierze: Credo spadochroniarza (2012)

Wojna wygląda tu jak rajd harcerski. Daję 3 z sentymentu do poprzedniej części. Dla wyposzczonych fanów kina wojennego. Bardzo wyposzczonych-Wręcz pokutujących.

Proszę czekać…