Wiecie , wiecie, a film rzeczywiście wzruszający i piękny! Trzeba nam takich wzruszeń, a nie tylko "prania się po pysku":) Podobał mi się nie tylko ze względu na Richarda Gere:) Kilka miesięcy temu "popełniłam" nawet recenzję na jego temat – filmu a nie Gere:)
Ps. to była autoreklama:)
Wczoraj późnym wieczorem na tę chyba okoliczność TVP Kultura wyemitowała film z Hanuszkiewiczem w roli głównej pt. "Zuzanna i chłopcy" (sprzed pół wieku!) oraz Ewą Krzyżewską (wcześniej znaną z "Popiołu i diamentu", później z "Zazdrości i medycyny").
Specyficzny klimat początku lat 60-tych, tatrzańskie schronisko, piknik jazzowy, speleologiczna wyprawa…
Ps. Ten, kto robił opis do tego filmu, nie miał o nim bladego pojęcia!
No i świetnie! To się nazywa męska decyzja! Temat do dysputy pt. "przelewanie z pustego w próżne" lub "burza w szklance wody" urwał się… nagle i niespodziewanie. Tak się "przecina węzeł gordyjski":)
A ja poproszę i o koszulkę, i o torbę:) Mam nadzieję, że jest ich więcej? Jeśli wygram, to może dostanę na wakacje… ktoś czeka już rok na wygraną koszulkę:)
otóż to! Może więc pora to zmienić? Nie żebym miała coś przeciwko topless, ale "dorobek" filmowy raczej mizerny, a i w tym wieku raczej nie powinno się pozować topless. Obnażać się 50+?! Nie uchodzi, nie uchodzi:)
Chyba nie chce mi się tego "Coś" oglądać, choć recenzja jest świetna. Wolę pozostać przy tym sprzed 30 lat! Potwierdza to moją tezę, że wszelakie prequele, sequele i inne remake nie umywają się do pierwowzorów. To nowe "Cóś" sobie daruję, choć recenzję przeczytałam z przyjemnością. Rzeczowa i wnikliwa analiza napisana ładną polszczyzną. Chapeau bas!
Odchodzą legendy… szkoda… kilkanaście ról filmowych i mnóstwo osiągnięć teatralnych. Adam Hanuszkiewicz to przede wszystkim reżyser, który miał swoją wizję teatru. Szokująca wówczas "Balladyna" z Bożeną Dykiel i hondami na scenie. Wspaniałe spektakle Teatru TV z nie mniej sławną inscenizacją "Pana Tadeusza" na długo przedtem, zanim Wajda zrobił film. Cała klasyka dramatyczna przewinęła się przez deski Narodowego za dyrektorowania Hanuszkiewicza! Można rzec, że swoim nowatorstwem umiał zachęcić młodzież nie tylko do polskiej klasyki literackiej…
Dzięki! Dostałam ją dzisiaj, tę zaległą dla aktywnych za czerwiec:) Super niespodzianka, bo szczerze powiedziawszy już zwątpiłam, że się doczekam! Radość podwójna, bo miała być "Grobowa tajemnica" + niespodzianka i… rzeczywiście jest! Pakiecik (słownie pięć!) filmów Almodóvara, o którego "wierciłam dziurę w brzuchu", marudząc, że jak jest w nagrodę Almodóvar to ja nie wygrywam:)
D Z I Ę K I ZA T Ę N I E S P O D Z I A N K Ę !
Ps. Ciekawa jestem, czy ta następna z sierpnia za konkurs "polskie komedie"dotrze przed świętami(?)
Zgadzam się z przedmówcami, chociaż na temat tego filmu już kiedyś się "wypisywałam" z zachwytem!
Minął jakiś czas, a zachwyt nie minął! Piękny, "klimatyczny", wzruszający, magiczny… można by jeszcze wiele przymiotników "wrzucić", a i tak nie są w stanie odzwierciedlić emocji, jakich film dostarcza!
Jeśli jeszcze ktoś nie miał okazji obejrzeć, serdecznie polecam.
Ooooo! To długo jeszcze przyjdzie poczekać:) W każdym razie dzięki za info!
Może się doczekam:)
Proszę czekać…