Aktywność

Kroniki Spiderwick (2008)

5\5 – Przyznaję się bez bicia, na filmie bawiłem się świetnie. Mimo, że skierowany jest raczej do dzieci i młodszych nastolatków. Jest w nim dużo akcji i efektów specjalnych. Stworki pozytywne jak i negatywne zapadają w pamięć. Młodociani aktorzy nie grali mi na nerwach, a Freddie’m Highmore mam coraz lepsze zdanie. Na drugim planie przewijają się znani aktorzy. Ponadto historia jest ciekawa i jak to w przypadku filmu skierowanego głównie do pewnej grupy wiekowej ma może nie odkrywczą,ale aktualną prawdę, że rodzina jest najważniejsza.. Film ten bije na głowę "Eragona", "Ciemność rusza do boju" i "Złoty kompas". Tamte tytuły też miały wszystkie elementy niezbedne w filmie fantasy, ale jednak czegoś brakowało. W przypadku "Kroniki Spiderwicka" wszystko jest na swoim miejscu.

Jon Voight dołącza do serialu 24 godziny

Już się nie mogę doczekać. Podobno scenarzyści mają już dopracowany w najdrobniejszych szczegółach cały sezon- jedyny plus strajku scenarzystów.

Borat: Podpatrzone w Ameryce, aby Kazachstan rósł w siłę, a ludzie żyli dostatniej (2006)

A dla mnie to najgorszy film jaki w życiu widziałem. Jakoś nie potrafię zrozumieć co wspólnego z wyśmiawaniem się z CCCP mają takie sceny jak bieganie z gołą dupą po hotelu lub przynoszenie do towarzystwa własnego g…. Jedno wielkie nieporozumienie i nikt mnie nigdy nie przekona, że to żałosne badziewie ma jakiś głębszy sens- a małolatem już nie jestem.

Puls (2006/I)

4\5 – Pozytywne zaskoczenie. Oryginału nie widziałem więc nie mam porównania.Na plus zasługuje ciekawa historia, niepokojacy klimat, niezłe efekty specjalne i dzwiękowe oraz anty- hollywoodzkie zakończenie. Co do aktorów to dzięki temu filmowi przekonałem się trochę do Kristen Bell. Widziałem parę odcinków "Veroniki Mars" i jakoś nastawiłem się negatywnie co do jej osoby. Teraz mogę powiedzieć, że po części zwracam honor. Z kolei inny serialowy aktor czyli Ian Somerhalder też radzi sobie niczego sobie. Można obejrzeć, ale w godzinach nocnych i z dobrym nagłośnieniem- wtedy film daje lepsze efekty.

Muza i meduza (2008)

Film jest marny, nie ma co ukrywać. żałośnie zagrany i uwaga najbardziej utalentowanym aktorem\aktorką w tym filmie jest Paris Hilton. Tak to nie pomyłka. To chyba może dać pewne wyobrażenie na temat poziomu aktorstwa.

Lejdis (2008)

3\5 – Tak jak wielu poprzedników, również się zawiodłem. Owszem film jest dobrze zrealizowany, występuje w nim plejada polskich aktorów, ale czegoś w nim brak.Jednak w porównaniu z "Testosteronem" film ten nie traci tempa- to duży plus. Co do postaci, to może i role żeńskie zostały dobrze dobrane do aktorek. Zresztą zagrały też dobrze. Ale ja osobiście bardziej zapamiętałem role męskie (Szyc, Więckiewicz i Kot) i choćby dla nich watro obejrzeć ten film.

Frontière(s) (2007)

4\5 – Muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem. Solidnie zrealizowany film. Przyzwoicie zagrany, jeszcze lepiej zrealizowany, ma odpowiedni klimat, nie ma w nim dłużyzn. No i przede wszystkim elementy typowe dla slasher’ów są naprawdę mocne. Moim zdaniem jest o wiele lepszy od wielu tego typu filmów z USA Film dla fanów tego typu produkcji, inni mogą powiedzieć, że to chory film.

Oprawca (2007)

1\5 – Porażka na całej linii. Strasznie niedorobiony film. Źle zagrany, słaba reżyseria i ustawiczny brak napięcia. Owszem od czasu do czasu pojawi się trochę krwi, ale nie robi to wiekszego wrażenia.Jeśli ktoś zamierza kupić ten film to niech się lepiej zastanowi. Po pierwsze opis mija się z prawdą. Wszystko pięknie brzmi, ale tak nie jest w rzeczywistości- owszem jest tak jak w opisie, ale spodziewałem się czegoś innego. I co ciekawe okładka nie ma absolutnie nic wspólnego z tym obrazem, ale muszę przyznać, że jest najlepszym elementem filmu. Szkoda czasu.

21 (2008)

A dla mnie 2\5. Jedyny plus to Kevin Spacey. Film ten nie miał polotu, dłużył się nie miłośiernie. Nawet "karciane" sceny chociaz może i zrealizowane dynamicznie nie miały tego czegoś.

Plakat Evy Mendes z The Spirit!

Plakat może być. Pewnie Eva Mendes jak zwykle będzie zwykłą ozdobą filmu.

Proszę czekać…