Aktywność

> rolnik_postepowy o 2018-09-17 10:26 napisał:
>
> Niestety trzeba być zalogowanym. Czy ktoś mógłby podrasować ten skrypt, żeby
> można było również pobierać oceny z zablokowanych kont?

Nie da się. Bo bez zalogowania wyświetla tylko pierwszą stronę ocen – reszta jest prywatna, dostępna tylko właścicielowi konta i jego znajomym. Jedynym ratunkiem byłoby, gdybyś miał sam siebie w znajomych na jakimś alterkoncie, którego Ci nie zbanowali.

> rolnik_postepowy o 2018-09-18 11:20 napisał:
> A tak w ogóle, to istnieje możliwość odblokowania zbanowanego konta?

Na Filmzjebie? Podobno absolutnie nie.

> rolnik_postepowy o 2018-09-18 07:37 napisał:
> Spokojnie, jak tylko nie zwleką się tu agatki, vespery i reszta tego
> tałatajstwa, to będę grzeczny.

A nie możesz być grzeczny nawet jak się zlezą? Dlaczego nie można po prostu ignorować tych nielubianych?

> Siwy1984 o 2018-09-18 01:40 napisał:
> Tak naprawdę dopóki miałem tam te swoje gniazdko jakim był mój profil ,
> przymykałem oczy na to co się tam działo na forach , jak mnie jakiś temat
> interesował , to się włączałem do dyskusji , jak nie to nie , INNE zawsze raczej
> omijałem , gdy zobaczyłem parę razy co się tam dzieje.
> Wszystko szło przeżyć , ale jak już ruszyli mi mój profil i zamienili go w ten
> szkaradny twór jakim jest dzisiaj to powiedziałem dość.

O. Dokładnie identycznie jak ja. :)

> Elizabeth_Linton o 2018-08-12 18:44 napisał:
> Ps. Cały soundtrack bo jest wybitny https://www.youtube.com/watch?v=aVjwBNsiOv0

Rzeczywiście klasa. Tego filmu akurat nigdy nie widziałem, ale muzyczka mniam.

No nieźle nieźle… [6/10] |||

Scenariusz nie do końca przekonuje, ale realizacja – zdjęcia, muzyka, nastrój – sprawiają, że ogląda się. Olbrzymi postęp w stosunku do debiutu tego reżysera (słabiutka "Opowieść nr 52").

Filmowa grafomania [1/10] |||

Pretensjonalny festiwalowy gniot. Jeżeli lubisz jak film ma sensowną fabułę, radzę trzymać się z daleka.

> KRCK o 2018-08-06 20:29 napisał:
> Carter Burwell z wiadomego filmu, ale z drobiazgowości napiszę, że chodzi o
> "Fargo". ;)

Genialny soundtrack z genialnego filmu.

> Co ciekawe ten motyw muzyczny jest zainspirowany starą, norweską pieśnią.
>
> Sceneria filmu wybitnie nieadekwatna do panujących upałów. :D

Inną ciekawostką jest to, że zgodnie z prawami Murphy’ego, w roku, w którym Coenowie kręcili Fargo, w Minnesocie była najcieplejsza zima od lat i tam, gdzie zwykle byłoby pół metra śniegu, nie było go prawie wcale. Część zdjęć musieli przenieść do Pn. Dakoty, a do części używali sztucznego naśnieżania – np. do sceny na parkingu naśnieżali go całą noc a potem musieli całość nakręcić za jednym podejściem, w dodatku bacząc, by w kadr nie dostała się pozbawiona śniegu okolica parkingu. :)

> Elizabeth_Linton o 2018-08-06 20:06 napisał:
> https://www.youtube.com/watch?v=ZL8oMlRBOtU

Uffff…. Już się bałem, że mamy całkowicie identyczny gust soundtrackowy. Ale jednak nie. ;-)

Za to ścieżka dźwiękowa do "Numeru 23", którą niechcący podlinkowałaś, jest rewelacyjna:
https://www.youtube.com/watch?v=6-UeJ_Ziq_4&t=0s&list=PLKsj8R50RE07-Pueq5XNxf219xGMIrf9r&index=2
Gorąco polecam.