W środowisku gier, gra kultowa. Ciekawe czy udźwigną i przełożom rewelacyjnie na film. Bo adaptacje gier jak na razie słabo wypadają na dużym ekranie.
Całkiem dobrze ogląda się, scenariusz nie jest głupkowaty i aktorzy dają radę.
Typowa bajeczka Disneya, walka dobra ze złem a wszystko to w pięknej oprawie.
Słabo i nuda, oprócz początku.Taka historyjka że coś jest i nie wiadomo po co.
Po zwiastunach klimat uderza w moje gusta, ale Amazon Prime odpalę dopiero na Śródziemie. No chyba że obejrzę wszystkie zaległości na Netflix i HBO.
Film jest mega dobry, ale nie spodziewałem się że takie miliony zarobi. Tym bardziej że znacząco różni się od produkcji Marvela,gdzie tylko efekty bo scenariuszowo każdy film taki sam.
Wczoraj oglądałem T2 żeby nakręcić się na nowego Terminatora, potem obejrzałem Genisys w tv i ochota na kino minęła.
Nie miałem jeszcze okazji zobaczyć, ale tak myślałem że pierwszy odcinek będzie widowiskowy żeby przyciągnąć widza do dalszego oglądania. Taki zabieg jest często spotykany przy rozpoczynanych serialach. Teraz tylko pytanie czy utrzyma tempo przez cały sezon.
Tylko 5,to takie słabe jak reszta filmów z produkcji Netflixa. Czyli nie warto oglądać.
Na 2021, czyżby dłuższa przerwa?.Tak pewni są że oglądalność będzie duża i już wchodzą na kolejny plan.
Proszę czekać…