@Michael_Corleone
Ja również często napotykam na różne slangowe określenia których znaczenia nie rozumiem :-)
Wówczas przydaje się https://www.miejski.pl/slowo-janusz
Jak dla mnie Janusz to przede wszystkim ignorant który czuje się kompetentny aby wypowiadać się w każdej dziedzinie,
odrzucający autorytety naukowe i kulturalne. Troll to zaś człowiek który bezmyślnie prowokuje upajając się nerwową reakcją internautów i zainteresowaniem z ich strony. Czym innym jest dla mnie jednak ktoś kto dopuszcza się prowokacji aby
w niekonwencjonalny sposób pobudzić ludzi do myślenia i zwrócić uwagę na pewien problem.
"Albo centryzm z obiektywnością"
Przyznam, że nie bardzo rozumiem. Dokonałem porównania zjawisk raczej pozytywnych z ich zdegenerowaną formą. Nie wydaje mi się aby obiektywność miała być zdegenerowaną formą centryzmu lub odwrotnie. Czy mógłby Pan napisać, co miał Pan na myśli?
No cóż, chciałem się upewnić :-) Z miesiąc temu miałem bardzo ostrą dyskusję w podobnym temacie. Od lat gram sobie w systemie multiplayer w Diablo i jest tam taka zbroja, która nie ma jakiś imponujących statystyk lecz posiada pewien unikalny parametr przydający się w kontekście jednego zadania. Oprócz tego jest najrzadziej wypadającym przedmiotem w całej grze.
Mam tam znajomego który zawsze zachowuje się, jakby wszystko wiedział najlepiej. Jako, że ceny przedmiotów są ruchome a ja nie siedzę w tej grze aż tak głęboko zapytałem go za ile kupię tą zbroję. Na dzień dobry wyśmiał mnie, że w ogóle chce ją kupować bo przecież to szajs i jest wiele lepszych. Odpowiedziałem, że nie chcę z tej zbroi korzystać na stałe tylko w kontekście jednego powtarzalnego zadania. Wówczas rzucił ceną jaką miałaby być runa PUL co można porównać np. do 10zł. Kiedy przeglądałem archiwalne, nieoficjalne cenniki tworzone przez graczy widziałem, że zbroja ta kosztuje kilka high runów czyli coś jakby milion złotych :-) Więc mu pisze, czy aby na pewno jest pewien tego pula na co on odpowiada, że przecież nigdy by za to "gówno" nie dał więcej jak pula. Mówię stary ale ja nie pytałem ile ty byś dał za to "gówno" tylko ile ono kosztuje. Nie chce się błaźnić tworząc gry w których w opisie oferowałbym pula. Tłumaczyłem mu dokładnie na takiej samej zasadzie, że najrzadziej wypadający przedmiot nie ma prawa być tani, nawet jakby miał być jakimś całkowicie nieprzydatnym duperelem. Kończyło się tylko na tym, że gościu beształ mnie coraz głośniej. Zaproponowałem – W takim razie dam Ci 3 runy Ist (coś jakby 100zł) i kup mi tą zbroję za pula:-) a reszta pójdzie dla ciebie. Odpowiedział, że gdyby w ogóle założył grę w sprawie kupnie tego "gówna" to ucierpiałaby na tym jego reputacja i prestiż wśród graczy. Ostatecznie udało mi się w końcu trafić na człowieka który być może chciał się tego już pozbyć i sprzedał mi za przystępną cenę.
Odnosząc się do przepisów ma Pan absolutną rację i po zastanowieniu się stwierdzam, że to zawiadomienie jest z prawnego punktu widzenia absurdalne. Nie mam jednak wątpliwości co do nieetycznego zachowania uczestników show i w innych okolicznościach takie zawiadomienie byłoby jak najbardziej zasadne. Oczywiście nie dotyczące gwałtu lecz molestowania, innych czynności seksualnych itd.
Znalazł Pan coś ciekawego? Mam na myśli jakiegoś "słuchowiska" w stylu tego Barbershopa albo utwory muzyczne.
Przyznam, że od kilku lat nie śledziłem tego tematu i byłem szalenie podekscytowany gdy niedawno znalazłem na YT cały wysyp utworów w jakiś technikach nawet 8D Audio. Myślę sobie to pewnie jakiś kosmos. Mój entuzjazm szybko jednak przygasł kiedy zorientowałem się, że w większości są to po prostu zwykłe nagrania którymi ktoś kręci wokół naszej głowy np. tutaj https://www.youtube.com/watch?v=J488DyuK61s
Ja natomiast oczekuję utworów nagranych już w oryginale tą binauralną techniką, gdzie po założeniu słuchawek pojawi mi się w głowie "scena" gdzie będę mógł z łatwością zidentyfikować lokalizację instrumentów.
Tematu I-Dosera nie podjął Pan bo nigdy z niego nie korzystał?
Czy ja dobrze rozumiem, jedna sztuka gumy Donald kosztuje 150zł?
Przyznam, że mam mieszane uczucia co do tego czy w którymś momencie tej dyskusji nie posunąłem się zbyt daleko
i czy nie powinienem za coś Pana przeprosić. Z tego co pamiętam ze dwa razy przepraszałem już tu pewną osobę
więc to nie jest tak, że mnie takie słowa nie przechodzą przez gardło. Z pewnością największe emocje wzbudziła
moja sugestia o tym że odczuwa Pan coś na wzór nerwicy natręctw z tymi homoseksualistami w filmach oraz,
że ma Pan inklinacje do schizofrenii paranoidalnej, do której oczywiście długa droga :-)
Nie chciałbym składać fałszywych przeprosin bo proszę mi wierzyć – ja to mówiłem z pełną wiarą w te słowa.
Dlaczego? Dlatego że takie same objawy obserwuję u siebie i mam wrażenie, że z roku na rok przybierają na sile.
Nie potrafię przejść obojętnie widząc ludzi którzy wyżywają się na słabszych lub na tych których jedyną winą
jest to, że są od nas inni. Być może to tylko złudzenie ale mam wrażenie, że zjawisko hejtingu w sieci
przybiera na silę i tak jak Pan wszędzie widzi gejów tak ja wszędzie widzę hejterów.
Mam nadzieję, że to moje szczere wyznanie i wykazanie podobieństwa między nami doceni Pan bardziej niż
przeprosiny bez przekonania.
Owszem czasem przejawia Pan ekstremizm w poglądach, tak jak pewnie i ja nieraz.
Nie wydaje mi się jednak abyśmy obaj należeli do skrajnych środowisk. Świadczy o tym np. nasz dystans do polityków
jako takich, a przecież ekstremiści lubią przedstawiać polityków jako świnie ale jest jeden człowiek, jedna partia
która wszystko odmieni i będzie to np. Winnicki albo Biedroń.
Życzyłbym sobie aby zawsze natrafiać w życiu na takich ekstremistów jak Pan :-)
Z pewnością jest Pan uczciwym człowiekiem któremu blisko do konserwatyzmu a mimo, że jestem
zadeklarowanym liberałem (nie anarchistą) to autentycznych konserwatystów takich jak np. św. pamięci John Mccain,
bardzo szanuję i ubolewam, że jest ich coraz mniej.
Jeśli mogę coś zasugerować to aby starał się Pan nie stosować podwójnych standardów w odniesieniu do
gejów i lesbijek i co do reszty. Piętnujmy naszym zdaniem obsceniczne, naganne zachowania a nie środowiska.
Jeśli coś nas razi u jakiejś mniejszości to zastanówmy się czy tolerujemy takie zachowaie u reszty.
Jeśli podchodzimy do tego z równą konsekwencją to jest ok. Jeśli traktujemy to wybiórczo to coś jest z nami nie tak.
Miejmy też świadomość, że czasem dużo zależy od interpretacji. To co dla jednego będzie mieściło się w granicach smaku
dla innego będzie przekroczeniem bariery dlatego nasze odczucia potrafią nas zmylić.
Z całą pewnością dobrym odniesieniem jest prawo. Jeśli w parku wśród małych dzieci dwie pary
jedna homoseksualna, druga hetero będą zachowywały się obscenicznie to jeśli nie dotrzemy do nich słowem
winniśmy powiadomić policję, nie stosując żadnej taryfy ulgowej dla którejkolwiek z nich.
Z pewnością nie będzie to przejawem naszej homofobii czy heterofobii tylko naszej przyzwoitości.
Piętnujmy naganne postawy a nie środowiska, narodowości, rasy, wyznania itd.
Przygotujmy się też na to, że jeszcze nie raz przyjdzie nam się głośno spierać i nie traćmy wiary w to,
że na końcu i tak czeka nas

Przy okazji, co Pan powie o tej wypowiedzi brytyjskiego dziennikarza The Independent
którą określiłem jako największy lewacki kretynizm o jakim kiedykolwiek słyszałem?
To było jeszcze w czasach gdy nie było takiego powszechnego dostępu do teledysków, stąd po obejrzeniu (jeszcze na VHS-ie)
od razu zorientowałem się, że coś jest nie tak :-) z She’s like the wind było inaczej bo dość wcześnie widziałem w TV.
Świetna jest ta muzyka i bardzo oddaje to narastające napięcie.
@ZSGifMan (Archiwalna wypowiedź z przed trzech miesięcy)
Podawanie linków jest przydatne, zwłaszcza kiedy chcemy szerzej zapoznać kogoś z jakimś zjawiskiem,
a jednocześnie nie wklejać treści na pół strony.
Tyle że to co Pan nawklejał nie stanowi ani żadnego dowodu, ani nawet argumentu potwierdzającego pańską tezę o tym, że usprawiedliwianie gwałtów strojem czy zachowaniem ofiary to robota "lewackich libertynistów".
Nie wydaje mi się również aby którykolwiek link był wyrazem wskazania, że również po pańskiej stronie nie wszystko jest idealne.
Odniosłem za to wrażenie, że być może nieświadomie, ale podając jeden link, ten do artykułu Doroty Niedźwieckiej
w Przewodniku Katolickim, wskazał mi Pan, że nie byłoby prawdą stwierdzenie, że to pańskie środowisko jest idealnie odpowiedzialne za ukształtowanie się takiego poglądu, gdyż jak słusznie Pan zauważył, również po pańskiej stronie pojawiają się czasem głosy potępiające usprawiedliwianie gwałtów strojem czy zachowaniem ofiary, co przyjąłem bardzo pozytywnie lecz bez euforii,
biorąc pod uwagę siłę i zasięg tego głosu.
Przykłady lewicowych publicystów Jakuba Dymka i Michała Wybieralskiego nie pozwalają też stwierdzić,
że lewicowe środowisko jest całkiem kryształowe w tej kwestii.
Tyle że szklanka która nie jest całkiem pełna nie waży tyle samo co szklanka nie całkiem pusta.
BTW, ten minus to znowu nie ode mnie
Dzisiejszy Update
No i doigrali się nasi celebryci https://teleshow.wp.pl/zawiadomienie-ws-podejrzenia-popelnienia-przestepstwa-przez-uczestnikow-ameryka-express-6357167064819841a
Zastanawiam się dlaczego tyle czasu musiało upłynąć aby to zawiadomienie złożyć i czy nagle nie pojawi się znowu
wysyp adwokatów TVN-u lub rozmydlaczy tematu, takich jak pewna komentująca Warszawianka radząca aby w to miejsce zająć się lepiej sprawą molestowania w Żandarmerii Wojskowej lub postulujących likwidację wszelkich programów rozrywkowych, co byłoby wylewaniem dziecka z kąpielą. Jak już wcześniej wspominałem programu nie oglądałem ale nie widzę niczego kontrowersyjnego w jego formule lecz w reżyserii i wykonaniu.
Proszę czekać…