Aktywność

skoro jim to twój ulubiony aktor to może spobiewałaś/eś się komedii a ten film może i zawiera parę zabawnych scen czy postaci ale komedią nie jest. super film ze świetnymi rolami Kate i Jima. Do tego niepowtarzalny scenariusz, muzyka i świetna reżyseria. Poza tym Mark Ruffallo w nietypowej dla siebie roli ale świetnie się go ogląda. zresztą postacie drugoplanowe też świetnie dobrane i brawurowo zagrane. no może poza Dunst.
Polecam

Thank you

To jak miałaby wyglądac jego realizacja. Może zamiast Alaski miejsce akcji przeniesiemy na Hawaje. Bo to bardziej atrakcyjne miejcse do realizacji tego filmu. A wampiry zastąpimy krwiożerczymi "smażonymi zielonymi pomidorami".
"Realizacja" flimu spełnia oczekiwania myślę większości ludzi. Ciekawy pomysł i miejsce akcji a do tego wszystko dzieje się w czasie nocy polarnej. Czy może byc coś piękniejszego. Dla wampirów full wypas. Myślę zę dla większości ludzi też. Nawet Hartnett się postarał :)

Nie to jest przegięcie. Jak możesz pisac na temet tego filmu takie bzdety. Czego Ci brakuje w tych filmach. Za dużo filmów naraz oglądasz i opinie Ci się mylą. Fakt 3 była beznadziejna ale 1 i 2 to klasyka.
Niech mnie ktoś poprze bo nie wytrzymam

Jasne. "Złote dziecko" to jedna z lepszych komedi mojej młodości. Widac że zaczynasz oglądac hurtowo filmy. Nawet się nie zastanowisz chwilkę tylko od razu piszesz co Ci ślina na język przyniesie. Przyznaj się lepiej że "Norbit" pobobał Ci się bardziej niż "Złote dziecko". Zaraz napiszesz że "Nawiedzony dwór" podobał Ci się bardziej niż "Gliniarz z Beverly Hillls"

E. Dobrze zobaczyc superbohatera z ludzkimi problemami. Do pewnego momentu super film który z czasem traci na wartości. Ale mimo wszystko warto poświęcic na niego trochę czsu

Dobre. Jeszcze nie widziałem kategori "sportowo-sensacyjnej". Za to plus.

Nie przesadzaj. Przecież od drugiej częsci doszedł Pesci który tylko dodał komediowego smaczku serii. Kolejne częsci dalej na poziomie i myślę że będą jeszcze przez dekady bawic nowe pokolenia kinomaniaków.
Polecam niezależnie od dnia czy pogody za oknem

To nie jest taki Zemeckis którego pamiętamy chocby za "Kto wrobił królika Rogera?" czy za "Powrót do przeszłości". Poza tym Fosster bierze na łeb na szyję resztę obsady. Ale ogólnie film za dlugi i nużący.
Dla wytrwałych

Jak to się niczym nie wyróżnia. Ciewkawy pomysł i nie pamiętam żebym coś takiego oglądał. Do tego Hopkins (świetny) i myślę że jego następca Gosling który ostatnimi rolami potwierdza tylko swój kunszt. Świetny pojedynek aktorski.
Polecam