Rocky
1976
Rocky Balboa jest zawodnikiem bokserskiego klubu i kartą przetargową lokalnego lichwiarza. Zostaje wybrany przez Apollo Creeda do walki w Światowych Mistrzostwach Wagi Ciężkiej, która ma być szansą do wybicia się dla nikomu nieznanego zawodnika. Film pokazuje w jaki sposób Rocky podejmuje to wyzwanie walcząc z przeciwnikiem… zobacz więcej
-
8.1 311 głosów g. -
Oceń ten film Twoja ocena -
-
- Reżyseria
- John G. Avildsen
- Scenariusz
- Sylvester Stallone
- Aktorzy
- Sylvester Stallone, Talia Shire, Burt Young
- 58 lubi
- 7 chce obejrzeć. obejrzy
- 64 miejsce w Top 250 Filmów
-
oraz inna 1 nagroda i 8 nominacji zobacz więcej
Zwiastuny Zobacz wszystkie 1 zwiastun
Zobacz wszystkie 65 zdjęć
ZdjęciaZobacz pełną obsadę
ObsadaSylvester Stallone
Talia Shire
Burt Young
Carl Weathers
Burgess Meredith
Thayer David
Joe Spinell
Jimmy Gambina
Bill Baldwin
Al Silvani
George Memmoli
Jodi Letizia
Fabuła
Rocky Balboa jest zawodnikiem bokserskiego klubu i kartą przetargową lokalnego lichwiarza. Zostaje wybrany przez Apollo Creeda do walki w Światowych Mistrzostwach Wagi Ciężkiej, która ma być szansą do wybicia się dla nikomu nieznanego zawodnika. Film pokazuje w jaki sposób Rocky podejmuje to wyzwanie walcząc z przeciwnikiem przewyższającym go klasą i wykazując się w ten sposób determinacją w zadaniu pozornie przekraczającym jego możliwości sportowe. Yasha
Zobacz także
Szczegóły
- Premiera
- 1976-11-21 (świat), 2001-08-22 (dvd)
- Wytwórnia
-
Chartoff-Winkler Productions
United Artists - Kraj produkcji
- USA
- Wiek
- od 12 lat
- Czas trwania
- 119 minut
- Budżet
- 960 000 USD
Wiadomości zobacz wszystkie 6 wiadomości
Recenzje
Nie mamy jeszcze recenzji do tego filmu, bądź pierwszy i napisz recenzjęCzy wiesz, że?
To pierwszy film w karierze Michaela Dorna. zobacz więcej
Powiązane filmy Zobacz wszystkie 46 powiązanych
Komentarze 9

Rocky – Rocky jeden z lepszych filmów sportowo-sensacyjnych.
Polecam obejrzeć nie tylko pierwszą część, ale również kolejne, aż do ostatniej Rocky Balboa.
najlepsza 1 część i Sylwester zagrał rewelacyjnie polecam
8/10 – Odświeżyłem ten film po wielu latach. To nadal bardzo dobry i zaskakująco skromny obraz ze wzbudzającym sympatię głównym bohaterem, ucieleśnieniem amerykańskiego snu. Niesamowite jak wiele filmów ściąga z "Rocky’ego", choćby "Niezwyciężony" i "Fighter" z Wahlbergiem, czy też "Wojownik" z Hardym. Czułem się jakbym oglądał "międzynarodowy wzorzec metra" dla dramatów sportowych.
Niesamowite jest też szaleństwo Amerykańskiej Akademii Filmowej, pomijając odwieczną dyskusję "Rocky vs Taksówkarz", obraz Avildsena na 10 nominacji do Oscara dostał aż 4 nominacje aktorskie, z których rozumiem tylko jedną. Rzeczywiście widać u Stallone’a pasję, determinację, serce, a i aktorsko Sylwek był później tak dobry chyba jedynie w "Copland" (to zadziwiające jaką drogę przejdzie postrzeganie Sylwestra od 1976 roku do dnia dzisiejszego). Jednak reszta nominowanych gra strasznie stereotypowe, ciosane siekierą role. Talia Shire to szara myszka która odkrywa w sobie siłę, Burgess Meredith gra zrzędliwego, starego dziadka, a Burt Young typowego ulicznego cwaniaczka.
Ten kto myśli, że w dzisiejszych czasach Akademia cierpi na chorobę namiętnego rozdawania nominacji ulubionym filmom (patrz np Jacki Weaver za "Poradnik pozytywnego myślenia"), niech koniecznie obejrzy "Rocky’ego". Może spojrzy z pewnym dystansem na obecne wybory szacownego grona.
Gra "stereotypowe role" bo film jest wzorcem praktycznie w całości.
Rocky’ego widziałem najprawdopodobniej ponad 10 razy i śmiało mogę powiedzieć, że się na nim wychowałem. Film dla mnie jest wielki i myślę, że nawet bieg czasu tego nie zmieni.
Czy jest ktoś taki, ogląda ten stary serial do tej pory? – Ja się zakochałem w tym filmie i wg mnie prison break wymięka, jednak już ostatnia część nie kręciła mnie tak jak poprzednie. pozdro :-)