Aktywność

Dobra wróżka (2010/I)

Nuda – Film słaby i to baaaaardzo słaby. Dawno tak kiepskiego filmu z Dwayne Johnsonem nie widziałem. Nudny i taki trudno to określić niezręczny, bardzo dużo scen kręconych na siłę widać nawet jak aktorzy podchodzili do ich realizacji. Nie wiem dla kogo jest to dzieło ale jeśli masz więcej niż 6 lat odradzam. Bardzo, żenujący nie jeden z aktorów biorących udział w realizacji będzie się go w przyszłości wstydził. 3/10

Ciacho (2010)

Jak na polską komedię to 5/10 – W naszej rodzimej kinematografii po roku 2000 bardzo ciężko jest wskazać dobry film a jeszcze trudniej dobrą komedię dlatego "Ciacho" jest chyba najlepsze z najgorszych. Śmieszy miejscami bardzo solidnie, szkoda tylko, że tak dużo czerpie ze starych kawałów barowych żyjących w społeczeństwie od kilku pokoleń przez co znają je chyba wszyscy. Ciekaw jestem, czy znani są autorzy tych dowcipów i czy otrzymali jakieś tantiemy. Największym problemem Ciacha jest jego promocja, bo tytuł i to w jaki sposób film był reklamowany bardzo odbiega od jego treści i jakości. Kampania reklamowa była tak tandetna, że odbierała ochotę na oglądanie podczas gdy sam film jest nawet śmieszny, czasem głupkowaty i wtórny ale przypomina mi komedie francuskie lat 90. Wydaje mi się wręcz, że Vega bardzo dużo zaczerpnął właśnie z kina francuskiego. Jeśli zastanawiacie się nad tym czy obejrzeć ten film stwierdzam, że czasu nie szkoda no chyba, że oczekujecie ambitnego kina to nawet nie siadajcie. Ja sądziłem, że jest to komedia taka jak wszystkie wypromowane przez TVN, nudna, głupia z dialogami o niczym i akcją wolniejszą niż amazońskie ślimaki. Okazało się, że głupia jest ale nudą nie wieje, akcja wartka no po za zakończeniem, które strasznie wyhamowuje i psuje odbiór filmu.

Avatar (2009)

Hej a widzieliście kiedyś filmiki jakich używa 3D mark w swoich testach sprawności Waszych komputerów?! Tam to dopiero są efekty i to takie, że komputer staje;)
Oczywiście żartuję. Ale efekty może zrobić każdy a dobrego filmu już niestety nie.

La dama y la muerte (2009)

Super – Bardzo fajna animacja dawno się tak nie uśmiałem na filmie krótkometrażowym.;)

Zobacz Gargamela!

Co Tarantino może wnieść do filmu przeznaczonego dla milusińskich?

Jak obrabować bank (2007)

Wejdź w zakładkę "opisy" i zobacz poprzedni opis bo są dwa jak ja wpisywałem komentarz był tylko jedne i to ten z błędem;)

Mniejsze zło (2009)

Nie przesadzajmy z pochwałami – Bardzo proszę nie przesadzajcie. Chciałbym odnieść się do Waszych komentarzy. Nie wiem, ale mnie osobiści fabuła nie wciągała, aż tak bardzo. Faktycznie początkowo bardzo zaciekawia widza rozwojem wydarzeń ale już po wyjściu z wariatkowa nie jest to nic specjalnego. Może to moja wina bo spodziewałem się filmu faktycznie chociaż na miarę dekady. Klimat dziwny bo faktycznie doskonale oddaje atmosferę ale zarazem trochę razi pozą jaką przyjmuje większość bohaterów. Gdyby nie Gajos i Czerwiński nie miałbym, również skrupułów odnośnie aktorów. Denerwująca Cielecka, wszędobylski Szyc no po prostu psują odbiór merytoryczny obrazu. Nie wiem dlaczego, ale film mnie nie satysfakcjonuje fabularnie ciekawy do pewnego momentu. No i nie wiem po co te gołe dupy, początkowo podobało mi się, że autorzy podeszli do scen erotycznych w telegraficznym skrócie chociażby z tym syfem, wiemy że seks był ale mało atrakcyjnej gołej dupy przez 5 minut nie musiałem oglądać. A potem już zmiana, nie wiem co takie sceny mają do filmu wnosić? Dla mnie 5/10. Bo nie rozumiem czym się zachwycacie, no chyba że za samego Gajosa dajecie 10/10 bo jemu i jego tekstom chętnie taką ocenę bym dał.

Avatar (2009)

Nie ma problemu ja nawet nie miałem zamiaru zaczynać dyskusji bo szkoda mi trochę czasu na dyrdymały typu kłótnia na forum o coś co mniej wcale nie interesuje. Ale tak na zakończenie dodam, że napisałem wcześniej, że nie komentuję filmu a sytuację jaka wokół niego nie wywiązała, która sama w sobie odstrasza od tej produkcji bardzo skutecznie. Pisząc, że agresja jest skierowana przeciwko fanom, nie wiem czy się przypadkiem nie mylisz, bo z tego co widzę to akurat występuje z obydwu stron. Sam dałeś przykład, że nie można napisać nic nawet jeśli nie dotyczy bezpośrednio filmu, żeby nie zostać zlinczowanym. Podobnie było z ostatnim Batmanem ludzie tak bardzo się nim podniecili, że strach było powiedzieć, że nie widzi się w nim nic specjalnego. Jak ktoś wcześniej pisał za rok znowu będzie megakomercyjna produkcja, której reklama przekroczy 40% nakładu finansowego przeznaczonego na produkcję i ludzie tak bardzo się zachłysną, że nie będą nawet dopuszczać opinii innej niż ich. Tak to już jest. Pozdrawiam również i kończę wypowiedzi w tym temacie.

Avatar (2009)

Dobra odwróćmy trochę sytuację. Skoro piszesz, że profesorowie mówili Ci, że to solidne kino to podaj mi argumenty, które mogły by mnie popchnąć do obejrzenia tego dzieła. Bo jak na razie nie widzę żadnych konkretów. Piszecie, że jest super i już dla dlaczego? Bo ma super efekty bo w 3d wyglądał wspaniale i miałeś wrażenie jakby wiatr wiał z ekranu prosto w Twoja twarz? Co jeszcze? Muzyka no tak bo w kinie najważniejsza jest muzyka. Aktorstwo? A może fabuła? Może wciąga tak bardzo, że nie da się oderwać od głównego wątku i kończy w tak zaskakujący sposób, że szczęka opada? Proszę Panie kolego przedstaw mi konkretne argumenty, które zachęcą mnie sceptyka do obejrzenia a nie głupiego gadania, że nie mam zamiaru bo się za dużo nasłuchałem. Tylko błagam nie mów o tym, że jest to kamień milowy we współczesnym kinie, bo 3d istniało już w latach 80 tylko nie było jeszcze takiej technologii, żeby ją tak barwnie zaprezentować. I nie mów mi o talencie Camerona bo on akurat nie wzbudza mojego szacunku od dawna.

Avatar (2009)

A to jest jakaś reguła według, której wolno czy też nie wolno wypowiadać się na forum? A jeśli komuś się film nie podoba to może komentować czy do wiadomości przyjmujesz same pozytywne komentarze? Moja poprzednia wypowiedź jest komentarzem do atmosfery jaka zapanował wokół tego filmu. Być może gdyby tacy jak Ty tak bardzo nie zabiegali o ustanowienie święta narodowego w dzień premiery Avatara więcej takich jak ja poszło by na ten film. Pomyśl o tym i więcej kultury proszę, bo o ile dobrze pamiętam mam zapewnione konstytucyjnie wypowiadanie się w każdej sprawie i na każdy temat.

Proszę czekać…