Aktywność

"Snyder Cut" zostanie pokazane światu - kiedy premiera "Ligi Sprawiedliwości"?

W końcu!!! Bardzo się cieszę, że Justice League zostanie uzupełniona o kilka wątków i znacznie rozszerzona. Ktoś w WB nareszcie zrozumiał, że zabrakło im odwagi wprowadzić wizję Zacka Snydera, wystraszyli się troli którzy krytykowali innowacyjność, unikalność i mroczność jego pomysłów, podejście do postaci od bardziej życiowej strony, a tymczasem w cukierkowy sposób podobny scenariusz został wprowadzony przez Marvel’a w dwóch ostatnich filmach z serii Avengers. Skoro udało się genialnie zrehabilitować Deadpool’a to może uda się wrócić na odpowiednie tory całą serię DCEU i stworzyć kilka następnych filmów z Benem i Henrym, może nawet zaprosić Ryana Reynoldsa, aby poprawił swoją postać Green Lantern’a. Trzymam kciuki, tak jak trzymałem cały czas za Snyder’s Cut.

Daredevil (2003)

Właśnie oglądałem wersję reżyserską. Totalnie inny film niż wersja kinowa. Po pierwsze bardziej mroczny i brutalny. Po drugie dźwięk DTS HD robi robotę, naprawdę dało się poczuć oszołomienie "Śmiałka" natłokiem źródeł dźwiękowych. Po trzecie rozbudowany scenariusz i postacie, aż chce się wejść głębiej w ten świat. Szkoda, że któryś z twardogłowych w studio zadecydował, że praca reżysera jest totalnie niepotrzebna, uznał że wie lepiej, pociął film i wypuścił przeciętny produkt zamiast świetnego. Już widzę reakcję Bena i Jennifer po tym jak nakręcili bardzo dobry, przemyślany film, byli nastawieni pozytywnie i nagle zobaczyli to co zobaczyli "theatrical version" w kinie. Director’s Cut – 8/10, polecam.

Szkice koncepcyjne, które zmieniłyby spojrzenie na X-Menów

Okropne te szkice. Dobrze, że te pomysły odrzucili, no może Skrull’e i Apocalypse przyzwoicie zaprezentowani, ale reszta nie zbyt udana.

Green Lantern (2011)

Oglądałem ten film niedawno w 3d na 65 calowym zakrzywionym telewizorze, dźwiękiem HD na systemie kina 7.2, (tak jak powinno się oglądać filmy sci-fi) i muszę powiedzieć, że pozytywnie się zaskoczyłem. Film okazał się nie taki zły jak niektórzy go opisują. Co prawda może brakuje w nim rozwinięcia historii korpusu i ukazania w szerszej perspektywie świata, domu zielonych latarni, jednym słowem patosu, epickiego tonu no i ta maska trochę nie dopracowana (próbowałem na siłę doszukać się negatywów). Jednakże w porównaniu do niektórych obecnych superprodukcji o superbohaterach, znacznie przereklamowanych, uważam, że było naprawdę przyzwoicie. Ciekawym konceptem było by, aby Ryan Reynolds, tak jak to było z Deadpool’em, zrehabilitował się/pokazał lepiej postać, przez zagranie roli ponownie w serii DCUNIVERSE. Wiem, wiem mało prawdopodobne, WB jest nieugięte na świeże, innowacyjne i śmiałe pomysły, aczkolwiek daje do myślenia.

Proszę czekać…