Aktywność

Nieźle się zapowiada The Dark Knight Rises, ciekawe czy Cillian Murphy się pojawi na dłuższą chwile.

eRka, dobry scenariusz, Bruce Willis – wystarczy, reszta sama się nakręci :)

Tytuł jak najbardziej dobry, problem co u nas z nim zrobią "Niesamowity Spider-człowiek" ? :D A tak poważniej to mogliby dać "Amazing Spider-Man" albo nawet dać z "the" i nie przekręcać tytułu jak np "The Social Network".
Co do zdjęcia, bo to wiadomo, że sfotoszopowane i dla mnie te mechanizmy od sieci zupełnie nie komponują się z resztą stroju i jakby ich nie było to zdjęcie super.

Ta, przydałoby się od razu za jednym zamachem wydanie dwupłytowe, które posiada wersję reżyserską. Ale ta cena… Dwupłytowe wydanie na Blu-Ray wraz z wysyłką do Polski kosztuje w tej chwili 51.74 zł – http://www.dvd.co.uk/buy/catmtdbd5408/donnie-darko-donnie-darko-directors-cut-2-disc-blu-ray.htm natomiast ta nędzna jednopłytowa polska edycja DVD na Allegro ma cenę 49.99 zł bez wysyłki…

Wygląda bardzo dobrze, przydałaby się u nas taki Premier jakim była Lady Małgorzata Thatcher.

> Grzegorz_Derebecki o 2011-02-02 21:53 napisał:
> Niusy o oskarach masz tutaj przecierz: http://wiadomosci.fdb.pl/oscary
>

News o nominacjach był jako temat dnia i go w tym linku nie ma, szukałem wcześniej bo mnie Google do tego linka zaprowadził przez wpisywanie coś a’la "Oscary 2011 nominacje fdb.pl". A szukanie newsa przez dochodzenie do niego po dacie przerzucając kolejne strony z newsami to… chyba nie o to chodzi.

> Wiem ciągle to powtarzasz ale nic na to nie poradzimy obecnie każdy z nas ma
> mniej czasu na fdb choć wolałbym siedziec nad nim 8h/dziennie ale nie ma szans.
> Jednak ostatnio poczyniłem pewne kroki by co nieco nowości wprowadzić jednak
> zmiana paska i wygladu strony filmowej (delikatna) jest własnie do tego też
> potrzebna.

Ja gdybym nie miał czasu zajmować się np sklepem osiedlowym w mojej własności to albo bym go sprzedał albo oddał komuś w użytkowanie.

Kurde, już coś jest totalnie nie tak z tą stroną, skoro nie mogłem ani przez Google ani przez wyszukiwarkę newsów ani nawet przez filmy (nie są pewnie podlinkowane w newsie) znaleźć wiadomosci z nominacjami do Oscarów 2011.

> Grzegorz_Derebecki o 2011-02-02 14:39 napisał:
>
> Bardziej obawiam się co powiecie na zmiany na stronie filmowej :) To dopiero
> będzie jazda :D

No cóż, już i tak bardzo mało z fdb korzystam, więc najwyżej będę korzystał jeszcze mniej. A korzystam mało, bo jest mało newsów (zmieniłbym redaktora naczelnego), zwiastuny są strasznie poszatkowane raz jest HD raz nie ma, mało komentarzy, brak zmian potrzebnych zmian w funkcjonalności (np przeglądanie zdjęć, zwiastunów, plakatów) i brak wdrażania potrzebnych nowych funkcji. I gdybym np był nową osobą, w sensie, że pierwszy raz widzę tę stronę, byłbym na niej kilka minut i chyba już nie miałbym powodów, aby jej ponownie odwiedzać.

Jak tam sobie chcecie, mi to wygląda porównując do poprzedniego paska jak zmiana layoutu na Allegro, wygląda to jakoś tak tandetnie, a i chyba właśnie z Allegro mi się też skojarzyło, bo patrzę a tam ten sam kolor – ciemny pomarańczowy, który mnie jakoś bardziej odpycha niż zachęca.

EDIT: I czemu została założona strona fdb na facebooku i ostatnia aktualizacja była tak dawno temu, że już tam pająki się zagnieździły, a i co ważne radzę jakoś szybko powiązać strony na fdb na lajkowanie do facebooka, bo im później tym gorzej, a powoli już nie ma liczących się stron bez "lajkowania na fejsa".

Armie Hammer byłby idealnem odwzorowaniem Supermana rysowanego do filmów animowanych:

Osobiście mi odpowiadał Brandon Routh, Henry Cavill z pewnością będzie bardzo dobry, bo czy Zack Snyder kiedyś popełnił błąd obsadowy?

A do tej pory najbardziej lubiłem Supermana w wykonaniu Deana Caina w serialu "Nowe przygody Supermana" – http://www.youtube.com/watch?v=-jEkclejTD4 W ogóle tak kochałem ten serial, że jak przegapiłem odcinek, a chyba an TVP2 leciało, to byłem wkurzony :) Starałem się dosłownie każdy obejrzeć. To jest coś, co niestety nie spotkało ani Batmana ani Supermana, szkoda.

Ja już się przyzwyczaiłem do tego, że panuje zasada, że producent towaru lepiej wie od konsumenta czego on chce od danego towaru i w jaki sposób ma być on użytkowany. A tak na serio, to gdyby tak było, żadne wytwórnie by nie bankrutowały.