Absolutnie nieoglądalna żenada. Nieporozumienie. Jeden z najgorszych filmów jakie widziałem. Obrzydliwe, zgniłe jajo.
Stylistycznie klasyka lat ’50, ale przekaz już inny. Niemcy jako ludzie w roku ’57 zapewne było novum. Na minus całkowity absurd jeśli chodzi o realizm.
Niestety badziew, w którym jedna, finałowa scena jest lepsza od całego filmu.
Wieje nudą oraz absolutną miernotą scenariuszową i aktorską. Nic tu nie ma oprócz chromowanego Lotusa.
"Apocalypse When?"
Klasyk lata ’70. Tanio, nudno i prawie amatorsko.
Napięcie tworzone absurdalnymi klatkami wstawionymi w ujęcia. Bieda.
Taniocha. Assante irytuje.
Świetny film. Jeden aktor, jeden samochód, dwie kamery i telefon. Reszta jest dialogiem. Bardzo dobrym dialogiem!
Boooring.Nudne i nieistotne. Cały ten system kolorków słaby i śmieszny. Jamesa się nie da oglądać.
Proszę czekać…