Aktywność

Akira jednak bez Reeves'a

I dobrze. Sam pomysł adaptacji live-action wydaje się jakiś taki… poroniony. No i czy to w końcu miał być remake anime jakiś, czy adaptacja komiksu?

Host: Potwór (2006)

Ta, z tym że to jest koreański film…

Dla mnie film bardzo dobry, starający się w sposób kreatywny podejść do schematu filmu o wielkich potworach, jednocześnie przełamujący standardowy scenariusz – choćby pierwsza ucieczka bohaterów: w filmie robionym "po bożemu" z pewnością od tego momentu wszystko ruszyłoby z kopyta do szczęśliwego finału, tymczasem tutaj nie dość, że wszystko się gmatwa, to zakończenie jest gorzkie, doprawione szczypta ideologii (wymowne ostatnie sceny, kiedy bohater wyłącza telewizor), zaś całość trzyma w napięciu, mimo skłonności twórców do groteski…

Jeden z lepszych obrazów w gatunku.

Krzyk ciszy (1990)

Co to za opis? – Nie wiem, skąd ten opis został wzięty, ale jest co najmniej nieadekwatny do treści filmu – bo głównym bohaterem jest Seth; to Cameron jest bratem, który wraca z wojska i interesuje się młoda wdową.

Nie mówiąc już, że ten opis zawiera przynajmniej cztery wielgachne spoilery…

Remake Siedmiu Samurajów ma reżysera

Taki spojrzeń było od groma: Siedmiu wspaniałych, Siedem mieczy, Samurai 7… ale nikt nie był takim megalomanem, żeby nazywać to remakem. Koniec końców i tak pewnie powstanie B-klasowy film kopany z przeznaczeniem na DVD…

Chrzest (2010)

Film dobry, nieźle zagrany i z klimatem, choć mnie zbyt mocno kojarzył się z "Długiem". Gdyby nie to, film zrobiłby na mnie zdecydowanie większe wrażenie. Ale koniec końców wart obejrzenia.

X-Men: Pierwsza klasa - nowy plakat

Plakat jest paskudny. Oby film okazał się zjadliwy…

Keanu Reeves o 47 Ronin

"Jego postać to samotnik o tajemniczej przeszłości. Łączy go uczucie z księżniczką. Podczas wyprawy po zemstę zmienia się to kompletnie."
Czy to ma mieć jakiś związek z opowieścią o 47 wiernych roninach? Bo jesli tak… to cienko to widzę.

V jak Vendetta (2005)

Prawdziwym geniuszem jest komiks, dopracowany niemal w każdym szczególe. Na jego tle film jest tylko mizerną produkcja, która pozbyła się większości intertekstualnych nawiązań, okroiła liczbę postaci, a co najgorsze – pocięła fabułę tak, że niemal całkowicie zaprzeczyła wymowie oryginału. W komiksie Moore’a kwestia "Idee są nieśmiertelne" jest ujęta w sposób zaskakujący i przewrotny – słowo ciałem się stało. W filmie pozostaje z tego tylko pusty slogan…

Jak spędziłem koniec lata (2010)

Jak to co? W "Stalkera" grać :>

Mnie się bardzo podobał. Świetne zdjęcia, ciekawie zarysowany kontrast między bohaterami i pewna niejednoznaczność, jaką naznaczone są ich wzajemne relacje. Mnie osobiście się nie dłużył, więcej – będąc w kinie zdziwiłem się, jak mi szybko ten film zleciał. Po moich ostatnich kinowych rozczarowaniach (co jeden film to gorszy) wreszcie mogę powiedzieć, że jestem zadowolony z wydanych pieniędzy.

David Slade reżyserem Daredevila!

Bohater, którego nie lubię; reżyser, który świetnie zaczynał, a potem jechał w dół…
Jestem sceptycznie nastawiony do tego projektu.
Ale zobaczymy. Duzo będzie zależało do scenariusza.

Proszę czekać…