Aktywność

Kto się dziś spocił? HYDE PARK

No właśnie.
Niech wiem, że nie tylko ja cierpię :(

Przydałby się ten FAQ... FDB.PL

czy może ktoś jasno napisać jak to robić?
uncredited – dla wszystkich, tylko dla aktorów?

Dodawać filmy, pliiiz FDB.PL

Co prawda the foe czesze światowe portale filmowe jakimś niekonwencjonalnym narzędziem, ale to nie znaczy (chyba), że prócz mnie nikt nie ma się wysilać ręcznie? :-/

dodaje ktoś jeszcze filmy tutaj? :(

To dopiero przekręt!!! FDB.PL

> wolfie o 2006-06-26 20:37:11 napisał:
>
> Moim ulubionym bohaterem kreskówek jest Tasior z Animków (to ten mały
> kaczor), jest dla mnie wzorcem do naśladowania : bezczelny, chciwy i leniwy
> :)

Hahaha
pisz koniecznie, wprawiasz mnie w dobry nastrój :)))

APELUJE O DODANIE ANIMATOROW FDB.PL

> Ronaldinho o 2006-06-19 19:10:57 napisał:
>
> Popieram. Przydałaba by się pozycja "animator", ale wszsytko zalezy od adminów.
> Pozdro

UP!
Może ktoś się zainteresuje.
Są słynni cartooniści, którzy mają wiele pozycji w filmografii jako animatorzy.

yasha

Mam propozycję odnośnie dodawania obsad FDB.PL

Mianowicie proponuję, aby dzielić dodawanie obsad na kilka członow (przy większych obsadach, oczywiście):

1. CREW – ekipa – czyli reżyserzy, scenopisarze, kompozytorzy, scenografowie, producenci, itd, itd
2. CAST – obsada aktorska, obcojęzyczna
3. CAST – polski dubbing

Tym sposobem, ułatwi to i przyspieszy moim zdaniem weryfikację: mniej błędów, no i nie każdy dobrze się czuje w tłumaczeniu postaci z ang → pol

a z ekipa każdy sobie poradzi

pliki będą mnijsze, to może fakt ten zachęci weryfikatorów do pracy, i w ten sposób powiększy się baza danych.

z obopólna korzyścia – im więcej danych, tym łatwiej dopisywać nowe obsady, bo wyswietlają się artyści, którzy już są w bazie – ci, którzy pisza obsady wiedza jak to ułatwia pracę.

W każdym razie – ja w ten sposób działam, że dzielę na te trzy katgorie.
Obsady małe robię w jednej części = do 10 osób

Co wy na to?

pozdr
yasha

To dopiero przekręt!!! FDB.PL

> wolfie o 2006-06-25 16:29:11 napisał:
>
> Wybieram Dangerous When Wet ,ze względu na Toma i Jerr’ego (ci goście wymiatają :)

No ba!
Aczkolwiek moją ulubioną postacią animowaną jest Pink Panther :)

Właśnie ostatnio zostały dodane do bazy wpisane przeze mnie filmy z tą szelmą, a koledzy byli tak mili, że pozwolili mi podopisywać gatunki i kraje :)))

Normalnie, anioły same tu są.

Ale poważnie – zgromadziło się tutaj niezwykle sympatyczne towarzystwo, aż przyjemnie mieć kontakt i współpracować.
Proszę to docenić, bo to wcale nie takie częste w naszej nerwowej polskiej rzeczywistości!

Uprzejmie pisza do mnie, co robić, gdy widzą, że moje filmy są werifikowane – czy mogą dodawać, mnie się pytają.
WERSAL!

Myślę, że tym miłym akcentem należy zakończyć wymianę zdań i pretensje w tym wątku.

pozdrawiam wszystkich
zbudowana yasha

To dopiero przekręt!!! FDB.PL

> the_foe o 2006-06-25 16:08:04 napisał:
>
> Prosze kompetentna osobe o wskazowki. Dziekuje.

ja myślę, że ty rób swoje
i tak każdy już wie "who’s who"

inaczej ta strona podzieli losy filmwebia, które nareszcie osiagnęła prędkość żółwia i jest na etapie uwiądu starczego

ja bym sama chciała mieć skrypt na dodawanie obsad…

To dopiero przekręt!!! FDB.PL

> Milas o 2006-06-25 15:39:50 napisał:
>
> Czytając to wszystko wlasciwie nie rozumiem dlaczego sie tak wszyscy czepiacie
> the_foe, w/g mnie poprostu robi cos czego inni nie potrafią, i skoro nie da
> sie tego wykryc to i tak nie wygracie, szczerze to mi to lotto kto zbierze tego
> mp3 playera i filmy:] ale podejrzewam ze ten kto wykaze sie sprytem;] Nie
> martwcie sie, bez mp3 playera da sie zyc…

ja tam nie wiem, ale ja nie mogę żyć :>

To dopiero przekręt!!! FDB.PL

> wolfie o 2006-06-25 15:48:00 napisał:
>
> Tekst do Yashy:
> Możem obejrzec Sin City, ale prawde mówiąc troche mnie ten film rozczarował,
> ale przecież nie ważne co się ogląda, ale z kim :)
> Z innych filmów możemy na przykład obejrzec : Piąty element, Tajemnice Los
> Angeles lub KIll Billa vol.1 (tam była tak fajna wstawka animacyjna)
> Pozdrawiam :)

Możemy, choć "Piątego" widziałam 4 razy, "Tajemnice" 3 razy, "Billa" nie widziałam ani raz, żadnego (choć gdzieś chyba się plącze po domu), nawet dla David Carradine nie chciałam oglądać (pamiętając go z roli Caine), bo jestem przeciwnikiem oglądania filmów Kung-fu z amatorami. To jest profanacja pamięci Bruce Lee oraz innych mistrzów.

Proponuję "Invitation to the Dance" (właśnie nareszcie dodany przeze mnie) – z Gene Kellym, który w sekwencji o Sindbadzie tańczy ze smokiem animowanym, albo "Dangerous When Wet" – z Esther Williams, która pływa wraz z animowanymi Tomem i Jerrym (też właśnie dodane przeze mnie) :-)
A z chińszczyzny – jakiś w stylu Klasztor Shaolin, albo Jet Li’s Hero
Z resztą mam szeroki rozrzut, opócz najnowszego "Batmana – początku" (końca), którego uważam za kompletne dno kinematograficzne i jakieś niezrozumiałe dla mnie zdziwaczenie i spedalenie tej postaci komiksowej.

Proszę czekać…