Jak na horror to jest słabo, mało się dzieje, gore 0, klimatu nie czuć.
Kolejny z filmów Chaplina, którego akcja dzieje się na planie filmowym, trochę miejscami nudno, ale końcówka to rekompensuje :D
Ma bardzo śmieszne niektóre momenty, jak ten na rozpoczęciu szkoły :D ale i wkurzające, bo zachowanie momo to nie jest zachowaniem kumpla od przedszkola.
Nie podzielam ogólnych zachwytów filmem, trzyma w napięciu, ale trochę za mało w nim się dzieje, i za mało sam film tłumaczy gdzie oni są. Zakończenie, które powinno chodź trochę wyjaśnić, to dosłownie nic nie mówi. Na plus to parę scen gore, zwłaszcza ta 1 to wyjątkowo ciekawa :D Pozostaje mi mieć nadzieję, ze 2 coś więcej wyjaśni, bo za dużo pytań ten film dał, a dosłownie 0 odpowiedzi.
Mało w jakiej serii trafia się, by co część było lepiej :D chodź to pewnie zasługa czasów w jakich akcja 3 części się toczy, bo osobiście uwielbiam czasy ww2.
O wiele gorsze od 1 części, tam chociaż fajne humorystyczne teksty były i w miarę efekty specjalne jak na Asylum, tutaj to dosłownie wszystko leży. Najlepsze to te złomowate roboty, w 1 dawały rade, a tu raptem non stop się psują XD do tego jeszcze walkę w nich oglądamy głównie z kokpitu, budżet z 1 tutaj chyba zredukowali o 90% xD
1 części ani trochę nie pamiętam, ale 2 jest całkiem całkiem, chodź za mało scen z samą Mary Lou, ale te co były to niezłe, zwłaszcza scena w szatni.
Zwykła ciepła komedyjka obyczajowa, która niczym specjalnym się nie wyróżnia, ani mocno śmieszna, ani ciekawa, aktorsko to fajnie zagrana.
W tej części to już więcej scen z widocznymi stworkami, całkiem spore urosły xD komediowy wydźwięk tej części taki pseudo, bo ani to śmieszne, ani żenujące.
Minimalnie lepszy od 1 części, chodź dalej praktycznie stworków nie widać. Dziwna zmiana zachowania Franka na skończonego idiote xD
Proszę czekać…