Bardziej dramat jak sensacyjny, bo praktycznie nic w nim się nie dzieje, jedyny plus to fajne piosenki.
Prócz scen akcji, to nic specjalnego ten film nie oferuje.
Słabszy od części 1, bardziej głupkowatych bohaterów ma, ale fajnie ten kwantowy sześcian się oglądało, parę momentów niezłych jak te odbicie światów.
Chodź dziecinny horror, to ciekawie się go ogląda, co kolejny pokój to ciekawi co tam za zagadka tkwi :D mogli by więcej podobnych filmów robić.
Odświeżone po latach, przyjemna familijna komedia, szczury i świnka morska najlepsi xD
Niezły prequel, ale do filmu z 82 niczym startu nie ma, najbardziej brakuje mi klimatu, bo ta część jak dla mnie całkiem go nie ma, jedynie stworki fajne, chodź te z 82 to dużo lepsze dźwięki miały, które do dziś pamiętam jakie ciarki wywoływały, kiedy 1 raz oglądałem.
Spodziewałem się trochę więcej jak na 1 film nowej serii, efekty trochę lepsze, ale zdecydowanie za mało Godzilli, film trwa 1h43min, a nudą wieje.
Naród ciemnoty dymany jest i płaci, to ceny podnoszą, te 720p u nich to śmiech na sali, a 4k materiałów aż tak wiele nie mają, by bulić kosmiczną cenę…
Można potraktować ten film jako prolog, czyli moment od którego ten demon się narodził, chodź na mnie wrażenia nie zrobiło, za długi film, dopiero na sam koniec zaczęło się robić ciekawiej.
2 części trochę pofolgowałem, bo klimat Japonii mi pasował, ale w tej części też za wiele się nie dzieje, klimatu 1 i 2 wcale, LaRusso irytuje fest i do tego tak samo jak w części 2, tak i w tej jak ciota wygrał. xD Dostaje łomot aż miło, dziadek coś pobiadoli na ucho i raz dwa wygrywa gówniarz xD
Proszę czekać…