Komisarz Malaise (
Robert Lussac) prowadzi śledztwo w sprawie dziwnego „przestępstwa”: manekin skradziony z okna krawieckiego zostaje znaleziony dźgnięty nożem na torach kolejowych. Ale jego woskowa twarz ma rysy niejakiego Gilberta (Jacques Sevrannes), który zmarł rok wcześniej. Wszyscy, staną się mniej lub bardziej podejrzani w oczach nadinspektora. Ten uważa bowiem, że wbrew wnioskom doktora Furnelle (
Stanislas-André Steeman) śmierć Gilberta nie była naturalna. Ale znalezienie przyczyny śmierci i tożsamości potencjalnego sprawcy będzie wymagało od badacza czegoś więcej niż prostej intuicji.