;p – w sumie fajny film, rodzinny taki, ale mi sie podobal 8/10
Mi się też spodobał:P Zazwyczaj bardzo ciężko znoszę te dubingowane filmy o magicznych małolatach, ale to było naprawdę dobre. Wręcz fajne:-)
Film obejrzałam wbrew swojej woli, siostra go włączyła to oglądałam przy okazji. I mnie naprawdę wciągnął…
Na początku szok, bo niania okazała się wstrętną nieprzyjemną babą (z pozoru ofkors). Zaciekawiło mnie to, bo myślałam że niania będzie młodą, śliczną, przesłodzoną czarodziejką, która zabierze dzieciątka w cudowny świat magii. A tu nie.
Jestem fanką Colina Firtha, więc (jak zawsze) bardzo mi się podobał. Względem niego jestem bezkrytyczna.
Emma Thompson zagrała rewelacyjnie, jej oczy były takie wymowne i sugestywne. Choć milczała widać było co myśli.
Te dzieciaki były urocze kiedy spały, ale za dnia to były strasznymi, rozwydrzonymi bachorami. Za każdym razem, kiedy spotykała ich jakaś kara myślałam "Dobrze im tak!". Zasługiwały na surowe wychowanie stanowczej niani, bo tylko ona mogła im pomóc.
Kucharka wyglądała jak klaun, a ta Evangeline była śliczna- to wszystko co o niej mogę powiedzieć.
Film ma wiele treści przewidywalnych, choć nie wszystkie. Ma też błędy logiczne, ale nie zapominajmy że to film dla dzieci (bez obrazy dzieci).
Ogólnie film jest bardzo (bardzo) kolorowy, ma ciekawą scenografię, plusem jest też dobry, ciekawy i niebanalny scenariusz. Film porusza ważne sprawy co mi się podoba, ale też ma w sobie dużo humoru (choć nie wszystkie sceny "śmieszne" były takie).
Polecam, zwłaszcza dla młodszego rodzeństwa. 7/10. Jeden z lepszych w swoim rodzaju.
Pozostałe
Proszę czekać…
zabawny film dla całej rodziny w sam raz na leniwe niedzielne popołudnie