Sahara

6,2
Badacz i poszukiwacz przygód Dirk Pitt (Matthew McConaughey) znajduje monetę, która jest potwierdzeniem pewnej legendy z czasów wojny secesyjnej. Natychmiast wyrusza na poszukiwanie zaginionego skarbu, który najprawdopodobniej ukryty jest w pustynnych piaskach Zachodniej Afryki. Szukając "Statku śmierci" - okrętu wojennego konfederatów, który wiózł równie tajny, co bezcenny ładunek, Dirk i jego dowcipny pomagier Al Giordino (Steve Zahn) spotykają dr Evę Rohas (Penelope Cruz), piękną i odważną panią doktor, która zgłębia tajemnicę dziwnej epidemii wyniszczającej ten niebezpieczny region Afryki. Jednocząc siły, wspólnie poszukują statku, w którego istnienie nikt nie wierzy, oraz źródła tajemniczej zarazy, która oficjalnie wcale się nie szerzy. [opis dystrybutora]
Pozostałe zwiastuny
Komentarze do filmu 6
LakiLou 8

Co ja tutaj mogę rzec, Najzwyczajniej w świecie lubię takie przygodowe filmy. Ciekawa fabuła, piękne widoki, przyjemni bohaterowie oraz nieźle prezentująca się akcja. Wszystko to co powinno znaleźć w dobrym filmie przygodowym znajduje się tutaj. Do tego jeszcze charyzmatyczny McConaughey oraz piękna Cruz.

ana481516 8

"rzucasz jak baba" ;p
piękne widoki, fajna muzyka + Penelope, Matthew i Steve; przyjemny filmik

simonperch 3

Ahh te polsatowskie cuda na kiju…

Maciek_Przybyszewski 4

Niezbyt udana ekranizacja przygód Dirka Pitta – Czekałem na ten film z niecierpliwością. Czytałem "Saharę" i spodziewałem się wielkiego widowiska. Niestety rozczarowałem się srodze. Po pierwsze kto wpadł na szalony pomysł obsadzenia Steve Zahn’a w roli Giordino. Blondyn grający grubawego, kędzierzawego, czarnowłosego Włocha??
Fabuła okrojona bardzo mocno (częściowo zrozumiałe ze względu na objętość książki). Zabrakło mi chociażby kulminacyjnej sceny walki. W książce to niemal bitwa pod El Alamein, a w filmie ledwo wybryki militarne.
Szkoda, że kolejna ekranizacja bestselleru Cusslera jest filmem mocno przeciętny o niewykorzysanym potencjale.

Darth_Artur 8

Fajny, lekki, przyjemny. – Dobre kinko, do obejrzenia w jakieś leniwe popołudnie. Interesująca historia, fajne sceny akcji, generalnie ciekawe pomysły na niektóre motywy, ładna sceneria.

muniez1 Darth_Artur

Tak. A najlepszy był plakat promujący ten film w Polsce. Że niby Derek Pitt czy jak tam ma główny bohater "Sahary" to nowy Indiana Jones. Film tragiczny, nużący z akcją tak sztuczną jak piersi Pameli Anderson. A miedzy bohaterami (męskim i żeński) wogóle nie iskrzy.
Nie polecam na żadne popołudnia, wieczory i poranki.

Więcej informacji

Ogólne

Czy wiesz, że?

  • Ciekawostki
  • Wpadki
  • Pressbooki
  • Powiązane
  • Ścieżka dźwiękowa

Fabuła

Multimedia

Pozostałe

Proszę czekać…