Do starej rezydencji obok domu Charciego wprowadza się nowy lokator. Wkrótce w okolicy zaczynają ginąć młode dziewczęta. Przypadkowo chłopak odkrywa, że jego nowy sąsiad jest wampirem, który odpowiada za wszystkie morderstwa. Zdesperowany zwraca się o pomoc do telewizyjnego pogromcy wampirów Petera Vincenta. Asmodeusz
Lata 80-te – typowy film z tamtych lat, jak zawsze świetny klimat, bardzo dobre efekty, szczególnie podobał mi się motyw z przekształcaniem się wilka w człowieka. Przeszkadzające jest to, że główny aktor ciągle się wydzierał, a że ma denerwujący głos to mu nie pomagało. Ogólnie mocna pozycja 8/10
Pamiętam – Okładke i kilka scen – straszyły kiedys takie horrory jak cholera . . .
Pozostałe
Klimatyczny film o wampirach z nutą komedii, fajne końcowe starcie jak i piosenki na dyskotece.