Nie samym filmem człowiek żyje i tutaj mogą się udzielać wszystkie osoby, które interesują się filmem, ale niekoniecznie chcą o nim rozmawiać.
Nie wiem czy wiecie co to jest projekt ACTA ale radzę się tym zainteresować. Koniec wolnego internetu? Niestety. Rząd stanów zjednoczonych rozważa również zamknięcie wikipedii i facebooka. Pewnie nie wiecie że megavideo i megaupload zostały zamknięte, a następny będzie youtube. Już nie obejrzymy żadnego filmu na internecie. W najgorszym scenariuszu może się okazać że niedługo zamkną nam fdb jeśli ta ustawa wejdzie w życie.
Uważam że nie zamkną wszystkich gigantów bo to by były straty w milionach i Ci giganci pewnie już poszli po niejedną poradę prawną , również na stronach takich jak nk, gg, czy też google nic nie jest opisane o ich protestach itp. Firma dialog walczy z nimi nawet pisała do Donalda Tuska w tej sprawie. Wiadomo że za tym idzie duża kasa dlatego nie był bym taki pewien czy to w PL przejdzie , dostaną Ci co mają dostać spore sumki i sprawa ucichnie. W Polsce wszystko jest na sprzedaż i do kupienia wystarczy zapytać za ile.
Jeśli to przejdzie, a jest duże prawdopodobieństwo, że tak – rząd PO bardzo podporządkowuje się wspólnym inicjatywą UE, nie będzie tak źle jak to malują. Aczkolwiek prędzej czy później obudzimy się bez stron typu Exsite czy Peb, Piratbay, Torrenty.org, Napisy.info, Napisy24 … Wszelkie warezy czy fora poświęcone wymianom plików czy torrentów zostaną poblokowane przez dostawców lub u źródła przez USA. Nie bał bym się o facebooka, NK itp. Youtube może być opustoszałe jak wytwórnią się nie spodobają urywki filmów czy teledyski. Funkcja internetu jako multimedialnego świata rozrywki zniknie. Jedyna nadzieja w protestach, żeby ktoś z rządu zauważył, żę podpisanie SOPA,PIPA,ACTA przyniesie obecnej koalicji znaczący spadek poparcia. Tu chodzi tylko i wyłącznie o pieniądze amerykańskich przedsiębiorstw, którzy nieźle smarują tamtejszym politykom. Najśmieszniejsze, że internet się może zmienić, świat się może zmienić ale ta decyzja nie zmieni znacząco zysków wytwórni i dystrybutorów, a na pewno nie powiększy kwoty na kontach tzw. "artystów".
Jako pojedyncze jednostki za dużo nie możemy zrobić. Podpis ma być dokonany w Japonii 26 stycznia.
Jedyne co proponuję to zapisywać się na facebooku na profil: https://www.facebook.com/nieACTA
pokażmy, że przeciwników jest sporo, bombardować mailami i wiadomościami polityków PO. Oficjalny profil na facebooku: https://www.facebook.com/PlatformaObywatelska
Takiej bomby jak ta, że to Polska współtworzyła ACTA naprawdę się nie spodziewałem. Tak wyśmiewane, często także przeze mnie "pisiorki" zawsze twierdziły, że obecny rząd ma dość dziwne zapędy, teraz należy się zastanowić czy aby nie jest to prawdą.
Cały internet cofnie się o jakieś 5-10 lat: You Tube wróci do czasów głupich filmików z wesela, skrajne poglądy wrócą do niszowych gazetek a lewe kopie filmów wrócą na stadiony. Nadal uważam, że nie przyniesie to żadnego zysku wytwórniom bo ktoś mając w ręku pirackie DVD w ładnym pudełku rzadziej wymieni je na oryginał ze sklepu często różniący się tylko naklejką. Ciekawą akcją protestacyjną byłby ogólnoświatowy weekend bez chodzenia do kina, chciałbym zobaczyć miny bossów gdy wygrywający w amerykańskim box office film zarobiłby w 3 dni dajmy na to 5 mln$.
Ja wątpię, że to przejdzie. Tak jak kiedyś była nagonka na piratów i sytuacja z zamknięciem napisów.org – napisali w artykule, że zamknęli Grzegorza, a on sobie siedział w domu i nikt u niego nie był. Internet też daje niemałe zyski i jest to bardzo dobry sposób promowania wszystkiego. Jeżeli to wejdzie, to zyski nie wzrosną, tylko raczej zmaleją.
Im więcej szczegółów wycieka do mediów tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że cała impreza w Japonii to niestety zwykła pokazówka. Wszystko zostało już w tajemnicy dogadane i uchwalone przez nasz rząd w okolicach grudnia. W tej smutnej sytuacji są jednak też wspaniałe akcenty humorystyczne takie jak tłumaczenie rzecznika rządu czy też słynna już 40 strona.
http://technologie.gazeta.pl/internet/1,104530,11010982,Tango_Down__trwa_akcja_hakerow_wymierzona_w_strony.html
- widzę, że hakerzy nie próżnują.
Dużo wszystko nagłaśnia telewizja i tak naprawdę media są po części winne panice i tym co się dzieje do okoła nas. Pisali o dramatycznych podwyżkach paliwa mamy 6 zł za benzynę , pisali o podwyżkach cen żywności była podwyżka bo. Politycy siedzą w sieci i czytają gdzie uderzyć w polaków tak by najbardziej Nas zabolało.
> Trophy o 2012-01-22 20:59 napisał:
> Faktycznie, dobre :) Nie wiedziałam, że strony rządowe cieszą się taką
> popularnością wśród internautów.
To był po prostu strzał w stopę, sam napisałbym im lepsze propagandowe oświadczenie zaczynające się od słów: "Wczorajsze zamieszanie ze stronami internetowymi pokazuje, że Polska jak zwykle w czasie rządów Donalda Tuska stoi w centrum światowych wydarzeń i jest ważnym graczem na arenie międzynarodowej bla bla bla" :)
PO nie straci poparcia, bo polskie społeczeństwo, albo inaczej, większa część społeczeństwa co chodzi na wybory zbyt bardzo jest otumaniona propagandą faszystowską, a takie PO przecież wprowadziło od początku swoich rządów dużo ustaw na różne sposoby ograniczające naszą wolność. Weźcie się tak logicznie zastanówcie co ten rząd jeszcze musiałby zrobić, aby poparcie spadło, bo praktycznie prawie każdą dziedzinę jaką się zajmował spieprzył po całości, a tłumaczenia, że np ceny paliw są takie wysokie, bo zależą od światowych rynków, to sie można do księgi żartów włożyć, bo tak zależą, ale w bardzo małym stopniu, gdzie indzie jest problem.
Aczkolwiek mam nadzieję, że w końcu polski naród się obudzi, bo my Polacy zawsze damy jakoś radę, ale kraj co się zwie III RP na pewno kolejnych 4 lat nie wytrzyma, a może to i lepiej? Bo czas na nowy projekt z nową Konstytucją, coś jak na Węgrzech.
Ale najśmieniejszym akcentem ostatnich dniu był fakt, że jak Paweł Graś ogłosił, że to nie ataki hakerów, to chwilę po tym i jego stronę zablokowali, a jeszcze interesujące są wiadomości, że Anonymous wykradł jakieś haki na polskich politków, może być ciekawie.
Okazuje się, że nic nie jest jeszcze przesądzone jeśli chodzi o nasz kraj, ponieważ zapisy dotyczące internetu zostały do ACTA dopisane już po ustaleniu większości zapisów związanych z ochroną marek i walką z podróbkami. Sam Saryusz-Wolski, który uczestniczył w tych ustaleniach mówi, że gdyby wtedy było wiadomo, że będzie też chodzić o internet (bo o tym się na początku nie mówiło), a nie tylko o rodzaj umowy handlowej, to by z całą pewnością nie zgodził się jako polski delegat na taki jej kształt.
Również min. Boni dziś mówił, że nie ma decyzji premiera, aby podpisać ACTA 26.01. w Tokio, że skoro dotyczyć to ma też ochrony własności intelektualnej w internecie to potrzebne są dodatkowe rozmowy na szczeblu UE – tym bardziej, że kilka krajów już zapowiedziało, że ACTA w tym kształcie nie podpiszą na pewno.
Pozostaje nam czekać na 26.01 i zobaczymy czy te zapowiedzi nie są tylko mydleniem oczu, czy też nasi politycy mają faktyczne wątpliwości co do zapisów tej umowy.
witam to mój pierwszy wpis tutaj ale odnosząc się do ostatniego wpisu "ZOSTANĄ TYLKO GOOGLE" to z nieoficjalnych źródeł wiem ze google też szlak trafia i postanowił ze w momencie kiedy ta ustawa wejdzie w życie zaprzestaje działalności i zrywa kontrakty z internetowymi dostawcami tak wiec możemy się spodziewać ze od 26 stycznia wujka google nie będzie z nami tu w Polsce ani nigdzie :((
a poza tym wszystkim jak wiadomo hakerzy robią wszystko by zatruć życie i spokojny sen polityków tak więc koledzy HAKERZY DO DZIEŁA I RÓBCIE CO TRZEBA :))))) TERAZ CHYBA WSZYSCY SĄ Z WAMI
No raczej ot tak google nie zniknie, zwłaszcza 26 stycznia, gdy JEDYNY kraj w Europie Polska podpisze papier, który jeszcze nie będzie ważny przed ratyfikacją :P
Mam tylko nadzieję, że w 2015 roku, przynajmniej część społeczeństwa będzie pamiętać o tym co się działo pomiędzy 23 a 26 stycznia 2012 roku. Byłem zdecydowanym przeciwnikiem PiS-u, a Jarosława uważałem za największe zagrożenie dla Polski. Teraz wiem jak bardzo się myliłem. Platforma władzy nie liczy się z wolą ludzi i to ona jest największym zagrożeniem. Problemem jest tylko…słaba opozycja. Mam nadzieję, że lewica powstanie i wróci do łask, i wygra wybory w 2015. Wszystko tylko nie PO.
> derik1984 o 2012-01-27 22:50 napisał:
> Tak z ciekawośći obejżałem własnie v for vendetta i przyznam, że nasz kraj jest
> na dobrej drodze do tego modelu państwa
do tego to jeszcze troche brakuje, ale Tusk zgromadził w swojej ręce władzę jakiej nikt do tej pory nie miał, ptaszki spiewają, że NIK też chce przejąć, ale od internetu to niech się odp…rdoli, każdy polityk….
zresztą z uśmiechem czytam komentarze, że ktoś jest zaskoczony, tzw " zbrodnie" za które pis został odsunięty od władzy to PO robiła te rzeczy z większym rozmachem…..coraz więcej podsłuchów, władza praktycznie w 1 ręku, podsłuchy dziennikarzy, naloty służb specjalnych na studentów,kolesiostwo, nepotyzm, teraz jeszcze dogadywanie się z koncernami zarabiającymi na artystach ponad głowami obywateli i właściwie przeciwko własnym obywatelom, bo z tego co załapałem to głównie firmy amerykańskie i angielskie skorzystają na acta…..i nie wiem na ile to jest prawda z tą rzeczpospolitą (gazetą, właściwie jedyną dużą krytyczną wobec władzy), no ale jakaś machlojka tam była, no niezle…
no to jest normalnie fenomen….za tydzień wyjdzie Tusk, wspomni o polityce miłości i wszystko zostanie mu odpuszczone….a burdel z lekami można przecież zwalić na ministra/bufora, który został wjeb..ny na minę (no ale jednak na własne życzenie, bo jak ku…a można coś krytykować pół roku wcześniej i teraz tego bronić jak niepodległości- kolejny fenomen polskiej polityki ;p )
edit: przyznam, że kiedyś się tym przejmowałem…teraz już tylko śmiać mi się chce z tego, że za takie babole poparcie dla po wzrasta.
to nie fenomen to wina słabej opozycji. Ponad to Polacy nie są zbyt nowoczesnym narodem i o ich wyborze decyduje tzw "mniejsze zło". Gdy o władze walczą właściwie tylko PO i PiS to wybór padał na tych normalniejszych, dopiero ostatnio tak naprawdę wyszło na jaw , że to gorsze to jest partia Donalda Tuska ponieważ zupełnie nie liczy się z opinią ludzi, decyduje co jest dla nas najlepsze i robi wszystko, żeby przypodobać się Unii Europejskiej. Pozostała Partia Palikota, której największym błędem jest brak powagi i ciągłe happeningi, które nie podobają się co poważniejszym i starszym ludziom. SLD uchodzi za partię postkomunistyczną, tak się utarło i tyle. A najciekawsze w przypadku SLD jest to, że ludzie nie słuchają co mówią, zupełnie nie słyszą, że to SLD chce dać nam największe swobody. Owszem przekręty i korupcja, ale obecnie to tez istnieje tylko lepiej tego strzegą np ACTA. Reszta się też nie liczy bo to odnogi PiSu albo partia rolnicza. Więc na kogo głosować ? Ja uważam, że na Partię Palikota, SLD lub w ostateczności na PiS. Przenigdy na partię władzy z zapędami totalitarnymi – PO. Palikot wprowadza ludzi niedoświadczonych w polityce i nie przesiąkniętych starymi układami, SLD wydaje się być najbardziej przyjazny ludziom, a PiS wyjaśni sobie tą tragedie smoleńską, wyleczy obłęd prezesa, może skarze polityków PO i jakoś tam rządzić też by mogło. Ale ludzie zrobią co zrobią. Ja tylko nie chcę, by popełniono błąd i tak jak tu niektórzy piszą znów wygrało PO. Na szczęście w 2015 prawa do głosowania nabędą obecni 15-18 latkowie, którzy srodze się zemszczą za ACTA. Oni nie mają wypracowanego zdania o obecnym układzie w partiach bo byli za młodzi, żeby się tym interesować. Zainteresowali się teraz.
Proszę czekać…
