To film, który może się dobrze nadać na zabicie nudy w upalne popołudnie, lecz nie jest niczym więcej, niż kolejnym tytułem Netfliksa, obok którego można przejść obojętnie i niczego się nie straci.
przeczytaj recenzję
Widać, że Miller miał ambicje spojrzenia na egzorcyzm oczami osoby wierzącej. Ostatecznie spojrzał na niego przez okulary syna księdza z popkultury.
przeczytaj recenzję
"Mój syn Ezra" jest obrazem czystej ojcowsko-synowskiej miłości, który z szacunkiem i taktem pokazuje świat osoby ze spektrum autyzmu i pomaga widzom zrozumieć jego percepcję.
przeczytaj recenzję
Pomimo pobocznych wątków, od początku do końca to dość prosta w przekazie historia o lojalności, oddaniu i zemście, mocno osadzona w świecie stadionowych chuliganów.
przeczytaj recenzję
Nudy nie ma, to na pewno. Po prostu porównanie nie wytrzymuje próby, co nie znaczy, że film jest skazany na porażkę. Wciąż miło spotkać się raz jeszcze z nie dającymi się nie lubić Bad Boysami.
przeczytaj recenzję
Tamkovich uzmysławia nam, jaka jest osobista cena tego heroizmu, i każe nam zadać sobie pytanie: czy my też byśmy tak potrafili? To szalenie ważne pytanie.
przeczytaj recenzję