"Zaginione miasto" nie udaje niczego ponad to, czym jest. To proste i rozrywkowe kino zrobione według dobrze skonstruowanego hollywoodzkiego szkieletu.
przeczytaj recenzję
Film, wzbogacony o celnie dobrane archiwalia, pokazuje, że historia jest trwaniem, a historyczne błędy nie ulegają przedawnieniu. Zło powtarza się równie konsekwentnie jak dobro.
przeczytaj recenzję
Film Krisstofera Rusa jest optymistyczną bajką o dorastaniu, w której odnajdą się i najmłodsi, i ich rodzice. Na takie filmy zawsze jest dobry czas.
przeczytaj recenzję
Przyjaciele, grani z wdziękiem przez Dymeckiego, Pawlaka i Osika, sportretowani zostali realistycznie, ale zarazem z groteskowym przegięciem.
przeczytaj recenzję
Jonas Poher Rasmussen nie ukrywa, że historia Amina nie została wymyślona. Amin jest prawdziwy, jego opowieść jest autentyczna. Powierzył ją zaprzyjaźnionemu reżyserowi: do refleksji, ku przestrodze.
przeczytaj recenzję