Kamienne pieści to zdecydowanie film dobry. Zapewnia to szczególnie dobrze dobrana obsada i oprawa ciągle panująca na ekranie. Film jest pełen werwy, a momentami wyzwala w widzu niezapomniane emocje.
przeczytaj recenzję
"Drzewo życia" to film trudny i wymagający, tylko dla widza gotowego na oglądanie dzieła wymagającego kontemplacji, a nie śledzenia akcji. Niemniej jeżeli ktoś lubi takie kino będzie zachwycony.
przeczytaj recenzję
„Smoleńsk” to zbiór przeważnie złej jakość obrazków, które nie wnoszą nic nowego, a jedynie upewnią w przekonaniu, że nic więcej na temat Smoleńska nie powinno być już powiedziane.
przeczytaj recenzję
Nowa interpretacja klasycznej bajki pozwala od początku poznać nam jej bohaterów, co gwarantuje dobrą zabawę. Jednak pomimo wielu zalet film posiada i wady, które przesądzają o jego końcowym odbiorze.
przeczytaj recenzję
"Spragnieni miłości" to film dla wszystkich tych, którzy znudzeni są cukierkowym opowiadaniem o miłości, a w zamian szukają kina mądrego, stawiającego pytania, a przy tym wizualnie zachwycającego.
przeczytaj recenzję
Jest to film trochę jak szampan, którym chętnie raczą się bohaterowie filmu, smaczny, wykwintny i z odpowiednią ilością bąbelków, ale od lat produkowanym według tej samej, sprawdzonej receptury.
przeczytaj recenzję
"Legion samobójców" to w szczególności film ze świetną muzyką. Twenty One Pilots zrobili genialną robotę, bo filmowy soundtrack pozostaje w głowie na długo.
przeczytaj recenzję
Podsumowując, w jednym zdaniu można stwierdzić, że "183 metry strachu" to 86 minut nudy, które nie oferują nic więcej niż instruktaż, jak poprawnie zawiązać opatrunek na zakrwawionej nodze.
przeczytaj recenzję
Wartka akcja „Nice Guys. Równych gości”, branża porno i Russell Crowe z Ryan’em Goslingiem w rolach głównych sprawią, że niczym „Zabójcza broń”, film będzie wspominany przez lata.
przeczytaj recenzję