To taki wykalkulowany teatr. Film Richarda Linklatera wygląda tak, jakby Tennessee Williams, Eugene O'Neill i Arthir Miller spotkali się w jednym barze i napisali sztukę z myślą o wielkim ekranie.
przeczytaj recenzję
To świetny serial. Przyznaję, że nie byłem tym tytułem zainteresowany, ale pierwsze minuty, klimatem przypominające "Peaky Blinders", od razu mnie kupiły.
przeczytaj recenzję
Jeśli ktoś ma niedosyt po zobaczeniu Substancji (są takie osoby?), mam dobrą wiadomość – kino nie powiedziało ostatniego słowa w sprawie feministycznego body horroru.
przeczytaj recenzję
Znakomita komedia z szybką akcją i licznymi elementami karykatury czy nawet groteski. Prowokuje do myślenia i co najważniejsze dostarcza dużo rozrywki.
przeczytaj recenzję
Widowiskowy festiwal niewykorzystanych szans. Zwiastun obiecywał nam dużo, a finałowy produkt niestety zawodzi. Szkoda, bo jakiś potencjał w tej opowieści był.
przeczytaj recenzję
Rozczarowanie, które nie dostarcza oczekiwanych wrażeń. To mógł być dobry film akcji, który imponowałby wykonaniem, ale tak się nie stało.
przeczytaj recenzję
Niestety, w Hollywood, a zwłaszcza w Marvelu, wciąż nie wiedzą, że podstawą dobrego filmu jest dobry scenariusz. I nie da się odwrócić naszej uwagi Hulkiem, nieważne, jak czerwony by był.
przeczytaj recenzję