Aktywność

Grawitacja przyciągnęła 7 Oscarów

Faktycznie, jesteś idiotą. Jakim cudem "niedługo" 13% Afro-Amerykanów wyprze 65% białych musi być prawdziwym cudem matematycznym i biologicznym.

Grawitacja przyciągnęła 7 Oscarów

alter_ego

Się w prowokatora bawisz czy faktycznie idiotą jesteś?

Co w drugim sezonie Detektywa?

A czy ja napisałem, o które wydarzenie chodzi?

Co w drugim sezonie Detektywa?

Jednak zdradziłeś jedno, bardzo ważne wydarzenie, które miało olbrzymie znaczenie dla relacji między głównymi bohaterami. Tłumaczenie, że serial miał premierę w Polsce (nie każdy ma HBO) nie oznacza, że nie powinno się informować, że tekst zawiera spojlery.

Pokłosie (2012)

Jeeeeeeezuuuu!!!! Pomocy!!!!! Polaków biją!!!!!!

Nimfomanka, część I (2013)

Jakoś mnie to nie widzi. Kilka razy widziałem w knajpach i kawiarniach znanych recenzentów spoufalających się ze znanymi reżyserami czy producentami. Ja rozumiem spotkania na festiwalach, premierach, ja rozumiem udzielanie wywiadów i rozmowy "rzeki" przerzucone na kartki książki. Ale tutaj to śmierdzi na kilometr.

Seanse kinowe w 2013 roku FILMY

Hobbit: Pustkowie Smauga 9/10
Thor: Mroczny świat 8/10
Grawitacja 10/10
Wolverine 8/10
Jeździec znikąd 6/10
The Conjuring 8/10
Pacific Rim 9/10
Minionki rozrabiają 7/10
World War Z 7/10
Now You See Me 7/10
White House Down 5/10
Man of Steel 9/10
Only God Forgives 5/10
The Hangover Part III 5/10
Star Trek Into Darkness 8/10
The Great Gatsby 7/10
Szybcy i wściekli 6 8/10
Iron Man 3 8/10
Olympus Has Fallen 7/10
A Good Day to Die Hard 4/10
Silver Linings Playbook 9/10
Lincoln 8/10
Les Misérables 7/10
Niemożliwe 8/10
Django Unchained 9/10
Life of Pi 8/10
I Give It a Year 6/10

Najlepsze seriale 2013 roku według FDB

Większość tego typu seriali, dotyczy to głównie kanałów ogólnodostępnych, zaczyna się jako procedural’e, a przecież ostatnie odcinki pierwszej połowy pierwszego sezonu to już zupełnie co innego.

Co do Master of Sex to ja tam nawet na chwilę nudy nie zaznałem :)

Najlepsze seriale 2013 roku według FDB

Zdecydowanie brakuje mi w dziesiątce, i to wysoko, Masters of Sex oraz The Blacklist.

To wspaniałe życie (1946)

Pełna zgoda co do "Życia", pełna dycha. Trochę "Opowieść Wigilijną" można tam odnaleźć. Jednak od Kevina wara!!!!!!

Proszę czekać…