a moja 9/10 :P
Hmmm – Jedyna analogia do Młodych Gniewnych to znajomy motyw: młoda nauczycielka zaczyna pracę w klasie z tzw. trudną młodzieżą. Musi zapracować na ich zaufanie, a pomysłów jej nie brakuje. Ale przecież nie ocenia się książki po okładce. To zupełnie inny film. Tutaj wątek jest o wiele bardziej rozwinięty. Podoba mi się głębsze potraktowanie tematu, a w oczy rzuca się dobra reżyseria Richarda LaGravenese’a. Zdecydowanie 9/10
> centralny o 2007-07-28 14:29:40 napisał:
> Oooo zgrozo. Poza tym tak jak wspominałem w
> którymś z komentarzy "Batman" okazał się przebojem sezonu 1988/89 a tym
> czasem "…Początek" przeszedł bez echa. Obejrzeć ludzie obejrzeli, ale nawet
> po wielu, wielu latach swą siłą wyrazu "Batman" Butona będzie przewyższał
> całą resztę… Nara żuczki:D
http://fdb.pl/w4774,,Mroczny,Rycerz,królem,kin.html
I jak się to ma do tego co napisałeś ? :) Łorewa ;P
Proszę czekać…