Nastoletni Marty (Michael J. Fox) za pomocą machiny do podróży w czasie, skonstruowanej przez wynalazcę Emmeta Browna, przenosi się do roku 1955. Jego mama i tata dopiero się spotkali i nic nie wskazuje na to, by miał ich połączyć związek małżeński. Marty postanawia zainteresować ich sobą, co nie będzie proste, bo mama zakochuje się we własnym synu. Perfik
Genialny film, żadna kolejna część nie potrafiła wykreować tak klimatycznego świata. Częściowo to pewnie zasługa pierwszych kilkunastu minut kiedy to w zasadzie nic się nie dzieje, ale z drobnych komentarzy tworzone są później wątki (albo żarty) składające się w logiczną całość.
Pozostałe
Podniosłem ocenę z 8 na 9, ponieważ ten absolutny już klasyk jak najbardziej zasługuje. Film jak i pozostałe części można oglądać w nieskończoność, o czymś to świadczy.