5/10 – Sądziłam, że ten temat będzie rozwinięty lepiej. Czuje niedosyt. Nie zostały przedstawione np sposoby w jakie te dziewczyny łowią sponsorów. Niektóre wątki zostały zaczęte i niedokończone. Np. co stało się z dziewczyną w ciąży? Temat zniknął tak szybko jak się pojawił.
Myślałam, że (przynajmniej z tych zapowiedzi wcześniejszych) ten temat zostanie lepiej opowiedziany. Tak naprawde z tego filmu nie wynika nic.
Totalna głupota – a nie film. Beznadziejny. Do niczego. Żenujący.
Aktorstwo poniżej zera.
Nie polecam
5/10 – Średni, a nawet bardzo średni. Mało śmieszny, czasem irytujący.
1/10 – "Po co ten film nakręcono?"
Właśnie takie pytanie sobie zadałam, kiedy zobaczyłam całość (tak tak – widziałam to coś do końca). Końcówka jest zupełnie "od czapy", nie ma co się więc na ten temat rozpisywać.
Praca kamerą – no to miało być chyba specjalnie – a wyszło tragicznie – tułowia na cały ekran, głowa głónej bohaterki na cały ekran ze wszystkich możliwych stron. I tak na zmianę. Tułów, bok głowy, tył głowy, tułów.
Akcja filmu – nic się nie dzieje. Mało jest takich filmów jak ten pod tym względem.
Rozbroił mnie dialog: "O zmieniłaś kolor włosów" (po czym główna bohaterka z uśmiechem mówi, ze "tak" i głaszcze się po włosach po raz pięćdziesiąty).
Sam temat można by było opowiedzieć w 10 minut.
Przez cały film wieje nudą. Dialogi denne nieraz godne "Mody na sukces" – poziom ten sam a może i niższy.
Nie polecam chyba, że jako środek nasenny. Jeśli w tym celu – to idealna pozycja.
7/10 – Ciekawy filmik. Wciąga. Interesująca fabuła, przyjemnie się ogląda. Pomysłowy film z fajnym klimatem.
1/10 – Zacząć należałoby od tego, że to nie jest żadna komedia romantyczna. Szybciej dramat.
Po drugie natomiast (oprócz faktu, iż całość jest nudna jak flaki z olejem), od połowy tej produkcji nie wiadomo o co właściwie chodzi. Przynajmniej ja tak to odebrałam
5/10 – Bardzo przewidywalny. Od samego początku widz zna mordercę. I o ile ten zabieg sprawdza się w "Columbo" o tyle tutaj nie. Końcówka jest do przewidzenia. Taki średniak z tego filmu. Niezła Bullock.
Spodziewałam się bardziej wciągającej fabuły.
8/10 – Świetne kino akcji! Jeśli ktoś nie widział, to niech obejrzy koniecznie. Na tym filmie nie można się nudzić. Cały czas coś się dzieje. Super!
1/10 – Ten film to masakra. Mało zabawny jak na komedię. Beznadziejny. Nudny.
Wiesz co. Jeśli mialabym porównywać "Superhero" do "Komedii romantycznej", albo do "Głupia i głupsza" to bym pewnie dała 10/10. Tylko, że porównuję z lepszymi, które widziałam. Dlatego jest niżej. Dla mnie "Superhero" to nie był taki zły film. Naprawde są gorsze.
Proszę czekać…