Aktywność

Bez smyczy (2011)

świetny – Już dawno nie widziałem tak dobrej komedii z rewelacyjnymi scenami i tekstami. Krótko mówiąc ponad półtorej godziny śmiechu. Może sama końcówka za bardzo leci romansidłem ale za całokształt daję 8/10

Dziewczyna w czerwonej pelerynie (2011)

no sorry ale jak to według reżyserki jest średniowieczna osada to ja wymiękam – W ogóle wszyscy tutaj są jacyś tacy wypucowani, dopieszczeni, jak by z salonu od wizażystki wyszli a nie pracowali ciężko w pocie czoła np: w kuźni, jako drwale czy ganiając za zwierzyną po lesie. Aktorstwo na najniższym poziomie. Ocena 4/10 to i tak dużo.

Weekend (2010)

a mnie się podobał – dobrze, że się nie sugerowałem opiniami poprzedników – Wreszcie Polacy zrobili komedię a nie romantyczną komedię. Po nieudanych polskich produkcjach z ostatnich lat, gdzie tak naprawdę filmy były na siłę kwalifikowane do gatunku komedii ale w rzeczywistości z komediami nie miały nic wspólnego wreszcie powstał film z którego można się pośmiać. Mnóstwo oryginalnych, ciekawych i śmiesznych tekstów, zabawne gagi, sceny – czyli to co powinna zawierać prawdziwa komedia. Ocena 8/10.
A teraz czekam na minusy od tych, którzy potrafią tylko krytykować i narzekać.

Hanna (2011)

co najwyżej dostateczny – Gdyby nie kilka wstawek nawiązujących do naszego kraju jak np. to, że Hanna urodziła się w Polsce czy kultowy już polonez caro rozbity na drzewie to dałbym niższą ocenę. Mnie osobiście film nie przekonał do siebie. Ocena 4/10

Jestem numerem cztery (2011)

Pozytywnie mnie ta baja zaskoczyła. Wiadomo logiki ani sensu w tym filmie nie ma, jednak mimo wszystko całkiem miło się go ogląda. Aż się dziwię, że dałem mu 7/10

Niepokonani (2010/I)

Rewelacyjny film przedstawiający autentyczne losu kilku nieszczęśników mających tego pecha, że żyli w jakże ciężkich czasach, gdzie z każdej strony Polska była dławiona przez okupanta. Nie będę się wywodził nad opowiedzianą tu historią bo to jest naprawdę coś niesamowitego co spotkało tych ludzi.
Ja tu widzę najlepsze z możliwych zakończeń – rok 1989, rozmowy przy okrągłym stole, obalenie/upadek komunizmu – TO WSZYSTKO ZASŁUGA NAJDZIELNIEJSZEGO NARODU NA ŚWIECIE – POLAKÓW !!!
Ocena 9/10

Piekielna zemsta (2011)

a ja się wyłamę – bętę w tym temacie oryginalny i stwierdzam, że film jest świetny – Coś w stylu filmów pokroju – Sin City, Grindhouse i twórczości Roberta Rodriqueza oraz Quentina Tarantino. Wreszcie jakaś odskocznia od tych wszystkich marnych komedyjek, romansideł czy tanich sensacji, których mam już naprawdę dosyć. Całe mnóstwo brutalnych scen, irracjonalnych zachowań ale zarazem bardzo łatwo przyswajalnych i wpadających w oko. Jednym słowem czarna komedia w wersji Fantasy na wysokim poziomie. Film zaiste oryginalny. No i zjawiskowa Amber Heard. Całokształt psuje nieco samo zakończenie – ostatnia scena. Ocena 8/10.

Jestem Bogiem (2011/I)

Bardzo dobry. Trochę podobnie zrealizowany jak Requiem dla snu ale praktycznie w niczym mu nie ustępuje. Wreszcie jakaś odmiana na tegorocznym rynku filmowym. Polecam 8/10 (oczywiście film polecam a nie narkotyki).

Sunset Limited (2011)

ciekawa "walka na słowa" pomiędzy dobrem a złem – Czyżby ludzie wykształcenie i inteligentni nie dostrzegali już na tym świecie nic dla czego warto by żyć?
Dobra rola T.L.Jonsa i rewelacyjna S.L.Jacksona. Ocena 6.5/10

Zniknięcie na 7. ulicy (2010)

Faktycznie rewelacyjny początek jednak z każdą sceną, minutą jest coraz gorzej. Mimo wszystko aż takiej kichy wcale nie było. Za oryginalny scenariusz i mroczne klimaty daję 5,5/10.

Proszę czekać…