Zdradzony przez przyjaciół i pozostawiony na obcej planecie Riddick musi przetrwać w walce ze śmiertelnie groźnymi wrogami. Staje się jeszcze potężniejszy i niebezpieczniejszy niż kiedykolwiek wcześniej. Łowcy nagród ścigający go przez całą galaktykę staną się jedynie pionkami w grze, dzięki której Riddick rozpocznie odsiecz swojej planety, stojącej w obliczu zagłady. opis dystrybutora
no cóż… – nie będę porównywał do dwóch poprzednich bo ich po prostu za bardzo nie pamiętam :)
więc powiem co widziałem:
początek i pierwsze wrażenie dość kiepskie, monolog Riddicka i opowieść słaba, twory i stworzenia wytworzone przez CGI masakra. Świat zewnętrzny, krajobraz, niebo katastrofa. Postać Riddicka jako jakiegoś nadczłowieka wypada przeciętnie. Jak już to wszystko zaakceptujemy wtedy zaczyna się akcja :) I tu już jest trochę lepiej, postacie na średnim poziomie kina akcji z prostymi dialogami, fabuła, historia również średni poziom. Efekty specjalne ruchu pojazdów tu jest gwóźdź programu – nie powstydził by się ich – Flash Gordon – tak ten z 1980 roku. Jak to ujrzałem myślałem że spadnę ze śmiechu z łóżka :D
Ogólnie jak zaakceptujemy wszystkie minusy filmu to wychodzi nam całkiem średnie kino rozrywkowe.
Pozostałe
uwielbiam całą serię ten Riddick wyśmienity Vin Disel brawo za rolę ogólnie polecam