Aktywność

Invictus – Niepokonany (2009)

> powiem ci jedno kolego. nie czeka sie na wybitny film, na dobry, pelen napiecia
> itp tylko sie zaczyna ogldac film z czystą kartą i daje ponieść historii która
> jest tam opowiadana, bez gotowego wyobrażenia jaki ten film powinien być

taaaaaaak, pieknie to brzmi, tabula rasa, otwarta glowa i tak dalej. ale w takim razie powiedz mi jak wybierasz film, ktory chcesz obejrzec? bo chyba trzeba ogladac po prostu wszystko jak leci, zeby takim 'czyste podejscie' zachowac… ja ogladam, bo: 1. w filmie gra aktor ktorego lubie, albo byl rezyserowany przez rezysera ktorego lubie, 2. czytalem opinie o filmie, zostal mi on przez kogos polecony. w obu przypadkach jakies pojecie (podstawowe oczywiscie) o filmie mam i to wplywa na to czego od filmu oczekuje.

a jeszcze bardziej przyziemnie – jesli ide do kina z zona czy znajomymi to mam nadzieje ze nie bede sie przez dwie godziny nudzil, tym bardziej jesli ja wybralem film na ktory sie wybieramy.

ja, niestety, na Invictusie sie troche wynudzilem.

Niezniszczalni (2010)

emeryci na sterydach…. – no pieknie. czuje ze to bedzie najnowsza 'klasyczna' pozycja dla polsatowskiego nocnego kina akcji ;) scenariusz, rezyseria i glowna rola Sylwka Stallowego otoczonego 'kumplami' z kina akcji lat 80 – Arnoldem, Dolphem Lundgrenem, z wisienkami na torcie w postaci Rourke’a, Robertsa i Stathama…..

nie lubie oceniac filmow przed ich obejrzeniem, ale tym razem SS potrzebowalby czegos wiecej niz cudu, zeby mnie tym filmem zaskoczyc…..

juz widze te grupe emerytow na sterydach wygadujacych przez zacisniete zeby setki szlagierowych tekstow typu: 'postrzelili mnie 15 razy w nogi, idzcie dalej beze mnie, odpoczne i was dogonie' albo 'tylko my mozemy uratowac miliony ludzi przed tym dyktatorem'…. hm, jak tak o tym mysle to ogladanie tego filmu moze byc calkiem zabawne ;)

Z może zgadywanka? HYDE PARK

popieram! podpowiedz mile widziana!

FDB vs STOPKLATKA FDB.PL

Nie znaleziono strony o podanym adresie

wietrze spisek ;) to na pewno cenzura ;D hehe

FDB vs STOPKLATKA FDB.PL

ciekawostka:

Prace trwały ponad 2 lata
Odświeżony serwis został przygotowany przez agencję internaktywną Artegence, która wchodzi w skład Grupy Omnigence odpowiedzialnej za rozwój Filmwebu. Prace nad projektem były poprzedzone badaniami usability i user experience, a cały proces tworzenia nowej wersji trwał ponad 2 lata. Od początku 2010 portal mogli testować najbardziej zaangażowani użytkownicy serwisu, dzięki którym udało się wyeliminować dotychczasowe błędy

dwa lata?? masakra….

FDB vs STOPKLATKA FDB.PL

czekaj… nie rozumiem o co temu kolesiowi chodzi – ze teraz nie moga dodawac filmow w ogole? czy chodzi mu o sam sposob/system dodawania tych filmow? ze stary byl lepszy, tak?….

wyglada jakby uzytkownikom zmiany nie za bardzo przypadly do gustu ;) ciekawe, moze tylko mi sie podobaja ;D

FDB vs STOPKLATKA FDB.PL

my tez mamy biala ;)

mnie sie nowa odslona fw podoba bardziej od starej, nie twierdze ze jest rewelacyjna, bo faktycznie sporo roznych rzeczy sie tam dzieje. chcialem tylko powiedziec ze tak jak ja to widze, to jest sporo lepiej. czy wyborcza ma jakies udzialy w filmwebie, ze kazda zmiana jest od razu rozglaszana na wyborcza.pl?

a troche poza tematem, to nie zdawalem sobie sprawy o roznicach w popularnosci obu serwisow – tutaj filmy maja po kilkaset ocen, a tam po kilkadziesiat tysiecy… nie przeszkadza mi to w najmniejszym stopniu (szczegolnie patrzac na forum fw), bo nie w ilosci a w jakosci sila, tylko mnie to zaskoczylo.
(jak juz wspominalem kiedys, jakies dwa miesiace temu nie znalem zadnej polskiej strony filmowej poza dzialami filmowymi na stronach gazety czy onetu ;) )

FDB vs STOPKLATKA FDB.PL

OK, wracajac po czesci do tematu – filmweb ma nowa strone, moim zdaniem duzo duzo lepsza od poprzedniej. wczesniej bylo po prostu fatalnie, teraz bardziej nowoczesnie bym powiedzial, przejrzysto i ciekawiej. nie zmienia to faktu ze TUTAJ jakos mi bardziej po drodze ;) jedna ciekawostka z filmwebu, ktorej (chyba) nie ma na fdb to tzw 'gustopodobni', czyli wyszukiwarka osob, ktore podobnie ocenialy obejrzane filmy. niby szczegol, ale mi sie podobal. ciekawy dodatek obok rekomendacji. jest nadzieja ze moze sie takie cos pojawic i u nas?

Księga ocalenia (2010)

Jak dla mnie tylko 5/10.
Aktorsko podobal mi sie Denzel, przekonujaco tez Gary Oldman, ale reszta to po prostu porazka!! Najgorzej moim zdaniem wypada Mila Kunis – zawiodlem sie bardzo. Historia taka sobie, przede wszystkim niewiele tu dramatu, za to sporo wiecej filmu akcji. Poza tym dobry klimat filmu, niezle zdjecia, chociaz irytuja momentami naduzywane ujecia w spowolnionym tempie. Z filmow o podobnej, postapokaliptycznej tematyce bardziej podobal mi sie The Road.

Seth Rogen

mysza, jesli nazywanie innych cieniasami jest dla kogokolwiek zabawne, to nawet zaden certyfikat tu nie pomoze…

a wracajac do TEMATU – ogladalem 40 letniego prawiczka, supersamca, zack i miri kreca porno oraz funny people – w zadnym z tych filmow Seth mnie nie przekonal, wrecz przeciwnie. denerwuje mnie jego (ciagle ta sama) mina i irytuja mnie jego teskty, w przytlaczajcej wiekszosci bardzo plytkie. nie jestem naiwny, wiem ze on jest tylko aktorem wiec mowi to co mu ktos napisze, ALE skoro macza palce w pisaniu scenariusza, czy w produkcji filmu, to juz inna sprawa.

rozumiem, ze sa rozne 'poczucia humoru', rozne rodzaje komedii – to tak jak moj 4 letni siostrzeniec uslyszy w przedszkolu slowo pupa, to ma polewke przez dwa dni, a mnie to niekoniecznie bawi. tak samo jak nie bawia mnie komedie Setha.

takie jest moje zdanie na ten temat. nie musze nazywac innych cieniasami albo uzywac innych epitetow zeby wyrazic swoja opinie.

do quagmire: bardzo chcialbym zebys mial racje, zawsze mnie cieszy obejrzenie filmu z aktorem za ktorym nie przepadam i stwierdzenie, ze moze nie jest taki zly. tak bylo z Sandlerem po 'Reign over me' czy Smithem po W pogoni za szczesciem. Jesli zmienie zdanie na temat Setha, dam znac :)

Proszę czekać…