Aktywność

Persona (1966)

Zachwycające arcydzieło gdy idzie o kino psychologiczne! Miażdżące swoją glębią wyrazu.

Szatańskie tango (1994)

Monument wystawiony sztuce filmowej. Jedyny w swoim rodzaju.

Koń turyński (2011)

To nie dramat lecz wręcz wstrząs egzystencjalny! Wyżyny sztuki filmowej.

Pianista (2002)

Film przereklamowany. Zbyt długi i nużący. Reżyserowi zabrakło dystansu i prawdopodobnie podszedł zbyt osobiście do tematu z racji na swoje przeżycia.

Jackie Chan (I)

Zhańbił się popierając zbrodniczy reżim komunistyczny w ograniczaniu wolności w Hongkongu!

Jestem mordercą... (1998)

Morderstwa sądowe to zwyczajne praktyki komunistycznego reżimu. Sprawców do dziś nikt nie rozliczył z tych zbrodni.

Czarny mercedes (2019)

Średnio to wyszło. Nielinearna narracja i przeciętna muzyka sprawia, że nie trzyma w napięciu. Jest jakiś letarg zamiast mrocznego klimatu.

Śmiertelnie proste (1984)

Dobra muzyka i aktorstwo oraz kilka niedorzeczności, które sprawiają, że trudno to traktować serio :-)

Idol (1966)

Ten film to dowód na to, że Indie mają swego Cybulskiego i swój "Pociąg" Kawalerowicza.

Sieci popołudnia (1943)

Godnie kroczy za Bunuelem.

Proszę czekać…