Zgadzam się. Teoretycznie w filmie tym są wszystkie elementy, które wpłynęły na popularność części pierwszej, jednak moim zdaniem Crank 2 to najbardziej zbędny sequel ostatnich lat. O tzw. scenariuszu nie warto się rozpisywać- twórcy musieli chyba pisać to na niezłym gazie. Ponadto marne wykonanie psuje odbiór całości. Szkoda Jason’a Statham’a na takie "filmy".
Wiele można dodac, ale na pewno nic ująć. Dno totalne- to moje jedyne skojarzenie związane z tym "filmem".
Solidna telewizyjna produkcja. Muszę przyznać wyobraźnia telewizyjnych scenarzystów nie zna granic. Dzięki dobrej obsadzie i niezłym efektom czas szybko mija. Ogólnie warte obejrzenia.
Mam wręcz odmienne zdanie. jak dla mnie ten film to całkowite nieporozumienie. Największy minus to główni bohaterowie. Nie ma pojęcia co nastolatki widzą w Robercie Pattinsonie- jak dla mnie jego "uniwersalne" spojrzenie i nadęta mina przedstawiała radość, smutek itp, itd.- czyli równie dobrze twórcy mogli przed kamerą postawić manekina. Kristen Stewart też nie zasługuje na żadną pozytywną opinię- jak dla mnie jest nijaka. Ponadto marna fabuła tak samo jak i realizacja. Tzw. sceny akcji są zrobione niemal amatorsko. Tak na koniec mała refleksja- jeśli wampiry istnieją i byłbym jednym z nich sam sobie wbiłbym kołek w serce.
Widziałem go jakiś czas temu i nie wspominam najlepiej. Horror z tego żaden, co najwyżej marny thriller dla nastolatek. Zero napięcia, troche "akcji", która jednak nie robi wiekszego wrażenia i tzw. zaskakujące zakończenie, które w moim przypadku przyniosło ulgę, że to już koniec filmu. Nie polecam.
Widziałem, również nie polecam. Nie wnosi nic nowego do swojego gatunku, a wręcz go cofa. Nuda, nuda i jeszcze raz nuda.
Zgadzam się. Animacja dla trochę starszego widza. Czas mija szybko, a historia zapada w pamięć bardziej niź w typowej dziecięcej animacji.
Nuda, nuda i jescze raz nuda. Dakota Fanning lepiej wypadała przed kamerą jako małe dziecko. Camilla Belle jak zwykle marna. Serial "Herosi" będący w podobnej tematyce jest bez porównania lepszy.
Też uważam, że Cigarrette Burns to najlepszy odcinek. Co do Imprint lubię drstyczne filmy, ale tutaj sceny tortur to nawet dla mnie za dużo.
Harrison Ford ma 66 lat. Hmmm. Scenariusz przy dobrych wiatrach może powstanie w rok, ale zważywszy ile czasu zajęło napisanie go "4" szczerze w to wątpię. Produkcja i zdjęcia też potrwają dobrych parę miesięcy. Oznacza to chyba, że Ford/Indiana na planie będzie pomykał przy balkoniku. George Lucas to najbardziej chytra osoba w Hollywood, wyciśnie każdego centa ze sprawdzonego tematu.
Proszę czekać…