Aktywność

Czytając czasem opinię centralnego nie zawsze się zgadzam (ale często mamy podobne poglądy), tym razem podpisuję się pod jego opinią jak pod swoją.
Jak na rok 1979 jest to film dość dobrze zrealizowany i nie nuży. Nie jestem fanem ST lecz coraz bardziej przekonuje się że warto by było zakosztować większego kontaktu z tą serią.
Ogólna ocena 8/10

Hitch – Nie naśmiałem się tak od dość dawna. Bardzo dobra komedia (romantyczna). Świetne role Willa Smitha jak i Kevina Jamesa (jak widzę tego gości to już mi się papa cieszy), no i pięknej Evy Mendes. Polecam. 8/10

Czerwone oko – Dobry film, lecz jeśli chodzi o to czy dobry thriller to już niestety tego nie mogę powiedzieć. Ogląda się dość miło, lecz wszystko staje się oczywiste i przewidywalne dość szybko. Bardzo dobra rola Cilliana Murphy dla której warto obejrzeć film. Ocena ogólna 6/10.

> Ronaldinho o 2006-11-01 10:30 napisał:
> Ogólnie film najwyższych lotów nie jest.

Zgadzam się i podpisuję obiema rękoma.

> Dużo osób zapewne ogląda ten film
> widząc nazwisko Tarantino.

To mowa o mnie. Nazwisko Tarantino przyciąga i chyba nie tylko mnie (mam taką nadzieję)

>Na plakacie jest napisane "najbardziej przerażający
> film ostatnich lat", a to trochę śmieszne, bo ile tych krwawych scen było -
> trzy, cztery – nic więcej. Praktycznie przez pierwsze 50 minut filmu nie ma nic
> ciekawego oprócz scen erotycznych.

Co do ciekawości scen erotycznych też przypuszczam moglibyśmy polemizować czy akurat jest to trafny wybór na rozkręcenie akcji "krwawego horroru"

Hasło reklamowe jak i osoba Quentina przyciągnęła mnie do obejrzenia tego filmu, lecz po obejrzeniu filmu stwierdzam, że i hasło i osoba nie stanęły na wysokości zadania.
Miałem odczucie podczas filmu jakby oglądał dzieło jakiegoś początkującego amatora który chce wedrzeć się na salony "mistrzów horroru. Jak dla mnie ten "amator" jest dopiero w "ganku".
Ogólna ocena 5/10

Zgadzam się z kolegą jak najbardziej. Właśnie zabrakło tego czegoś trzymającego w napięciu widza do samego końca filmu. Trochę ugrzeczniony thriller nakręcony w dobrej scenografii i z dobrą Foster i to tyle. Ocena ogólna 6/10.

Ferrell – Gwiazdą świecącą na tym lodzie to Will Ferrell.
Ogólnie komedia na średnim poziomie. Ogląda się miło i pośmiać jest się z czego i chyba na tym opiera się inwencja każdej komedii. Nie jest to istny wulkan satyry i humoru ale może być. Ocena ogólna 5/10.

Zaskoczenie – Po obejrzeniu filmu byłem totalnie zaskoczony. Nie spodziewałem się takiego obrotu sprawy i przykucia mojej uwagi. Według mnie bardzo dobry film. Akcja rozwija się intensywnie i zakończenie historii choć przewidywalne od połowy filmu, również jest bardzo dobre.
Mój zachwyt nad tym filmem może podyktowany jest tym, że nie spodziewałem się obejrzeć dobrego thrillera lecz kolejnego nudnego dramatu rodzinnego. A tu niespodzianka. Ogólna ocena 8/10.

Wampiry – Potencjał zmarnowany. Najlepsze scenariusze pisze życie i taki oto napisało, lecz gorzej z realizacją tego scenariusza. Obłędnie nudny, dłużący się, gra aktorów poniżej poziomu amatorskiego. A mogło być tak pięknie. Nie polecam. Ogólna ocena 3/10 (tylko ze względu na scenariusz).

Łódź podwodna – Jak na 2004 rok i film o życiu w łodzi podwodnej to nie jest to wysokich lotów dzieło. Jeśli chodzi o dramatyzm i działania wojenny film ciekawy. Trochę nie pasujący jak dla mnie do roli twardego marynarz William H. Macy, ale za to Til Schweiger zaskoczył mnie pozytywnie. Ogólna ocena 5/10.

Spider vs Venom – Spiderman jeden z moich ulubionych komiksowych hero w odsłonie trzeciej jest poprawny. Jak już napisali niektórzy poniżej film nie bardzo się trzyma komiksu i może dobrze ponieważ ja podchodzę do tego jak do nowych przygód Pająka. Ogólna ocena 7/10.