@Manna
Czy wsrod tych, ktorzy mieszkaja poza Polska jest jeszcze ktos, kto oglada telewizje Polonia ze strony http://www.tvpolonia.com/ ?
Jesli tak, to prosilabym dac jakis znak tutaj, albo na moim blogu, gdziekolwiek. Dzieki :)
Ja wyjeżdżam jutro, więc jedyne wrażenia, jakie mam dotyczą czekania, (nie)cierpliwego czekania na jutro. Strasznie długie to "dzisiaj" :) Ty się pochwalisz zdjęciami, czy też jeszcze czekasz na "jutro"?
:)
Przecież z napisami tez to różnie bywa. Niektóre są okropne i czasami nie wiadomo, o co chodzi. No i patrząc (czytając) napisy traci sie wiele z obrazu, mimiki, gry, tła, szczegółów pojawiających się na mgnienie.
Jeśli dobrze rozumiem, to w temacie chodzi o to: "czy znasz na tyle j. angielski, żeby zrozumieć film w oryginale?". Bo chyba nie chodzi o to "czy potrafisz na tyle szybko czytac, zeby nadazyc ze zmieniajacymi sie napisami?"
Juz wole sie "zabezpieczyc" :) i powiem, ze naprawde chcialabym wiedziec, jaka jest roznica i ze to nie jest zadna prowokacja. Kiedys, na napisy.org zdarzało sie, ze znajdowalam takie glupoty, ze opadaly rece.
Czy film fiński, grecki, duński wolicie oglądać z napisami czy raczej z dubbingiem? Wiadomo przecież, ze napisy muszą operować jeszcze większymi skrótami niż lektor albo dubbing.
Tylko błagam, nie atakujcie mnie :) Ja naprawdę nie bardzo rozumiem temat.
P.S
Ja The Simpson nie przepadam, wiec nie będę oglądała w ogole. A tak teoretycznie myślę, ze wole dubbing niz napisy. Chociaż nie wiem… :)
Ja też polecam ten film.
Tym bardziej (a może przede wszystkim dlatego), że kręcono go w mieście, gdzie się urodziłam i cała historia (oparta na faktach) wydarzyła się w moim mieście. Kręcono ten film w miejscach, które znam (m.in. w kościele, gdzie byłam do Pierwszej Komunii, w hali hokejowej, w której byłam milion razy itd…). Poznaj moje miasto! :)
Byłam i widziałam :) – A ja byłam w Deadwood, SD :) Na tym cmentarzu "Mt. Moriah" są pochowani Wild Bill Hickock, obok niego Calamity Jane i inni. Jest tam ten Saloon No 10, w którym zginął Hickock. Fajne, ciekawe, małe miasteczko :)
Ciekawe jest, że ani jednego odcinka do tego serialu nie filmowali właśnie w Deadwood, SD
Kto lubi takie historie o rewolwerowcach, pokerze, strzelaniach i ogólnie o "dzikim zachodzie", temu na pewno się spodoba serial. Ja nie przepadam :) Lubię za to fajne, ciekawe, małe miasteczka :)
Robiac poprawke odpowiedziales na moje pytanie :) Dziekuje,
Swoja droga o nic nikogo nie posadzalam. Zadalam pytanie, bo mnie ciekawia sprawy jezyka, znaczenia slow, to wszystko. No i nie pisalam ani szybko, ani dla zartu. Zwykle staram sie tak pisac, a mimo to czesto sie myle :) Dlatego wlasnie pytam.
:)
> Adriano o 2007-07-12 16:33:22 napisał:
>
> A nie potrzebujesz przypadkiem w języku włoskim? ;) szkoda.
> Ale polecam też bazę zadajpytanie.pl, wśród tamtejszych ekspertów jest
> także logistyk – tłumacz w wybranym języku.
http://praca.gazeta.pl/gazetapraca/1,74896,2973526.html
To nie jest zarzut, to jest pytanie, czy slowo "logistyk" tez sie uzywa w tym znaczeniu, w jakim Ty go uzyles, czy to zwyczajna pomylka?
Proszę czekać…