Aktywność

Tak jak wyżej już skomentowano : przeciętny film, o znanej konstrukcji i znanej fabule – jednak prządnie wykonany. Z mojej strony 6/10.

1/10

Jestem przekonany by zobaczyć go. Myślę sobie, że gdybym miał zobaczyć część 2gą kolejny raz, ale w 3D to bym się zastanowił. Ale skoro to jest na bazie tego samego pomysłu ale jednak nowe sceny, to już jestem przekonany. Nastawiam się na efekty, olewam fabułę i myślę że się nie zawiodę : )

6/10 – może być – Jestem zaskoczony. Z początku film wyglądał na szmirę, próbę zrobienia dobrego mordobicia z afroamerykanami w rolach głównych. Próba udana, a sceny walki, finałowa w szczególności pozostaną mi w pamięci na zawsze. Ten Michael Jai White to potrafi pokazać. Dla lubiących sztuki walki, polecam

5/10 – może być – Dołanczam się do tych co sa na TAK. Film lekki, nawet dośc prawdziwy i klimat bardzo orginalny. Polecam jako melancholijna komedia obyczajowa.

3D ? – Bardzo prosze o opinię nt wersji 3D? Czy 100% filmu jest 3D? jaka jakość.. bardzej jak domowe oglądanie z okularami stereoskopowymi (widać podwójne kontury obiektów), czy bardziej jak IMAX? Pozdrawiam i dziękuję

2/10 – beznadziejny – Jeśli przed finałem filmu rezygnuję z oglądania, to jest naprawdę coś. Pomysł dość ciekawy w zarodku, ale efekt końcowy do bani

7/10: Mimo oklepania tematu psyhopatycznego wiezienia ludzi, w ostatnich latach przez inne filmy, ten jest dość orginalny by zasłużyć na wysoką ocenę i być godnym polecenia. Scenariusz ładnie buduje napięcie, nie da się oglądać go z obojętnością.

5/10 – średni – Ciekawie zobaczyć młodego Hanks’a. Film jest bez rewelacji, ale też nie słaby. Po prostu średni. Fabuła trzyma pewne pytania w głowie oglądającego i tak prowadzi nas do końca. Sam motyw, że ojca Colin Hanks’a zagrał w filmie jego prawdziwy ojciec, jest w mej ocenie krokiem podkreślającym wprowadzanie syna na wyższe półki holllywoodu (mam na mysli zagranie pierwszoplanowej roli). Z pewnością nie jest to film który trzeba zobaczyć.

3/10 – kiepski – fatalna gra Banderasa, byle jaka postać freeamna, oklepana i abstrakcyjna fabula. Z pewnością najgorszy film z Freemanem. Banderasa nigdy nie uważałem za dobrego aktora. Po prostu nie polecam. Szkoda pieniędzy